Z oznak spowolnienia: Ropa poniżej 60 USD

Dziś na azjatyckich rynkach przecena ropy osiągnęła poziom 59,77 dol. za baryłkę. Jak twierdzą analitycy, przekroczenie „psychologicznego” poziomu 60 dol. to oznaka obaw rynku o wpływ recesji gospodarczej na zmniejszające się zamówienia w gospodarce

Publikacja: 04.11.2008 11:46

Dobrym wyznacznikiem kondycji rynku paliw jest popyt na ropę jaki zgłaszają Stany Zjednoczone. W ciągu ostatnich 4 tygodni zapotrzebowanie dzienne wynosiło średnio 18,9 mln baryłek, co stanowi spadek popytu o 7,8 proc. w stosunku do zeszłego roku. - Musimy pamiętać, że USA są największym odbiorcą ropy naftowej. Na rynku panuje więc zaniepokojenie, że spadnie popyt na paliwa — mówi David Moore, strateg rynku towarowego w Commonwealth Bank of Australia w Sydney.

Wczorajsze dane makroekonomiczne z USA były bardzo niepokojące. Wskaźnik ISM w przemyśle spadł najniższego od 26 lat poziomu 38,9 pkt.

Spada również zapotrzebowanie na ropę krajów azjatyckich.

China Petroleum & Chemical Corp., największa azjatycka rafineria, zmniejszy produkcję w obawie o malejący popyt. Dziewiąta na liście największych konsumentów ropy naftowej — Korea Południowa zanotowała spadek importu ropy w październiku o 1,4 proc.

Ceny z lipca szybko się nie powtórzą.

Rekordowa cena ropy, 147,27 dol. za baryłkę, którą rynki obserwowały w lipcu tego roku to już przeszłość. Od tego momentu cena jednej baryłki obniżyła się o 57 proc. W porównaniu do poziomów cen z listopada zeszłego roku cena obniżyła się o ok. 33 proc.

Grupa Credit Suisse, drugi największy bank w Szwajcarii obniżył swoje prognozy odnośnie cen ropy na 2009 r. z 73 dol. za baryłkę do 58 dol. za baryłkę — Nasze prognozy cen ropy Brent zmieniły się z powodu danych o chińskiej gospodarce. Najnowsze wskaźniki pokazują, że spowolnienie w Chinach może być wyższe niż wcześniej zakładaliśmy - napisali w dzisiejszym raporcie Tao Lv i Stuart Joyner, analitycy Credit Suisse.

Wczorajszy raport analityków Goldman Sachs mówi, że prognoza cen ropy na poziomie 70 dol. może ulec obniżeniu ze względu na słabnący popyt krajów rozwijających się.

Dobrym wyznacznikiem kondycji rynku paliw jest popyt na ropę jaki zgłaszają Stany Zjednoczone. W ciągu ostatnich 4 tygodni zapotrzebowanie dzienne wynosiło średnio 18,9 mln baryłek, co stanowi spadek popytu o 7,8 proc. w stosunku do zeszłego roku. - Musimy pamiętać, że USA są największym odbiorcą ropy naftowej. Na rynku panuje więc zaniepokojenie, że spadnie popyt na paliwa — mówi David Moore, strateg rynku towarowego w Commonwealth Bank of Australia w Sydney.

Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!