Przyszłość stoczni w Gdyni i Szczecinie jest przesądzona

Ustawę na temat Gdyni i Szczecina przyjął wczoraj rząd, dziś trafi ona do Sejmu. Wejdzie w życie w grudniu

Publikacja: 03.12.2008 04:53

Stocznia Gdynia

Stocznia Gdynia

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt stoczniowej specustawy (jej pełna nazwa to: ustawa o postępowaniu kompensacyjnym w podmiotach o szczególnym znaczeniu dla polskiego przemysłu stoczniowego).

Jak pisaliśmy wcześniej w “Rz”, zakłada ona, że sprzedaż majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie w otwartym i nieograniczonym przetargu prowadzić będzie prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, a nadzorować minister skarbu. On też – w uzgodnieniu z KE – wybierze spośród wskazanych kandydatów niezależnego obserwatora (o uprawnieniach syndyka).

Ustawa zakłada, że pierwsi zaspokojeni zostaną wierzyciele posiadający zabezpieczenia na majątku stoczni (m.in. banki). W ostatniej kolejności spłacane będą zaległe podatki czy należności celne. Sprzedaż aktywów stoczni może być poprzedzona umową dzierżawy na czas nieokreślony. To pozwoli na utrzymanie zakładów do wyznaczonego przez Komisję Europejską terminu sprzedaży ich majątku (6 czerwca 2009 r.). Powołując się na względy ekonomiczne, zarządca kompensacji będzie mógł udzielić dzierżawcy prawa pierwokupu.

Obie stocznie ogłosiły już przetarg na dzierżawę składników ich majątku. Oferty można składać do 12 grudnia, przetarg ma być rozstrzygnięty tydzień później.

W ramach uzgodnień ze związkowcami odchodzący z pracy stoczniowcy mogą liczyć na odszkodowania do 60 tys. zł.

– Abstrahując od celów politycznych i społecznych, z czysto prawnego punktu widzenia ustawa budzi dwie zasadnicze wątpliwości – mówi “Rz” mec. Cezary Wiśniewski z kancelarii Linklaters. – Jest modyfikacją prawa upadłościowego w obszarze upadłości likwidacyjnej. Dla wąskiej grupy podmiotów tworzy w tym zakresie reguły odbiegające od standardów obowiązujących w obrocie gospodarczym.

Rozwiązania te różnią się natomiast zasadniczo od przepisów o upadłości w zakresie uprawnień pracowniczych. Jak podkreśla Wiśniewski, można mieć wątpliwości, czy specustawa nie narusza konstytucyjnej zasady równości wobec prawa. – Pewna kategoria pracowników ma być traktowana w sposób szczególny tylko ze względu na zatrudnienie w danym zakładzie pracy – dodaje.

Wczoraj wieczorem wydawało się, że wreszcie doszło do kompromisu w sprawie programu dla Stoczni Gdańsk (miał być wysłany do Brukseli do końca listopada): według nieoficjalnych informacji Skarb Państwa zgodził się udzielić inwestorowi, ISD Polska, pomocy publicznej w żądanej wysokości 150 mln zł.

Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt stoczniowej specustawy (jej pełna nazwa to: ustawa o postępowaniu kompensacyjnym w podmiotach o szczególnym znaczeniu dla polskiego przemysłu stoczniowego).

Jak pisaliśmy wcześniej w “Rz”, zakłada ona, że sprzedaż majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie w otwartym i nieograniczonym przetargu prowadzić będzie prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, a nadzorować minister skarbu. On też – w uzgodnieniu z KE – wybierze spośród wskazanych kandydatów niezależnego obserwatora (o uprawnieniach syndyka).

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca