Ministerstwo Rozwoju Regionalnego planuje zwiększyć kwotę do podziału dla firm jeszcze w ramach funduszy na lata 2004 – 2006. Chodzi o innowacyjne inwestycje, które dotowane są z działania 2.2.1 programu „Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw”.
Jak wynika z projektu rozporządzenia, do którego dotarła „Rz”, pula do podziału ma zostać zwiększona o ok. 195 mln zł (52,7 mln euro). Pieniądze te pochodzą z oszczędności w innych działaniach i trzeba je szybko zagospodarować, by nie przepadły.
Dodatkowo w tym tygodniu Ministerstwo Finansów zgodziło się na 88 mln zł tzw. nadkontraktacji. Oznacza to, że wartość podpisanych z przedsiębiorcami umów może o taką kwotę przekroczyć dostępne z Unii fundusze.
– Wygląda na to, że w sumie do dyspozycji przedsiębiorców będzie dodatkowych ok. 300 mln zł – analizuje Marzena Chmielewska z PKPP Lewiatan. Problem w tym, że umowy z beneficjentami w ramach funduszy na lata 2004 – 2006 można podpisywać tylko do końca roku, inwestycje firm muszą być zakończone najpóźniej do końca kwietnia (chyba że Komisja Europejska wydłuży ten termin). Dotacje będą mogły więc dostać tylko te firmy, które znajdują się na listach rezerwowych działania 2.2.1 i są już mocno zaangażowane w realizację swoich projektów. Co więcej, inwestycja musi być przeprowadzana zgodnie z unijnymi wymogami i mniej więcej w takim zakresie, jak wcześniej planowano. Zdaniem wiceministra rozwoju Jarosława Pawłowskiego z badania rynku wynika jednak, że takich firm nie zabraknie.
– Ważne jest, aby przedsiębiorcy otrzymali potwierdzenie o przyznaniu dotacji jak najszybciej. Wielu z nich rewiduje swoje plany inwestycyjne, a otrzymanie znaczącego zastrzyku finansowego w postaci dotacji może mieć wpływ na ich kondycję w przyszłości – komentuje Beata Tylman z Deloitte.