– Osobom, które mają zadłużenie wobec grupy Kruk, wskazujemy, aby same zaproponowały wysokość rat i zaczęły spłacać swoje zaległości – mówi Piotr Krupa, prezes Kruka.
Kruk wysyła listy do dłużników z propozycjami podpisania ugody. W listopadzie na wniosek dłużników firma wystawiła ponad 11 tys. ugód o wartości ponad 40 mln zł. W czterech pierwszych dniach grudnia było to już ok. 1,5 tys. ugód o wartości ponad 5 mln zł.
[wyimek]45 mln zł to wartość porozumień Kruka z dłużnikami, zawartych w listopadzie i na początku grudnia[/wyimek]
– Od momentu rozpoczęcia kampanii kontaktuje się z nami codziennie prawie tysiąc osób – mówi Iwona Słomska, dyrektor Departamentu Marketingu i PR w Kruku. – Z możliwości samodzielnego ustalenia spłaty długów (wysokości rat, terminu wpłat, okresu regulowania długu) może skorzystać jeszcze ponad pół miliona osób.
Akcja, która ma trwać do końca roku, skierowana jest do dłużników grupy Kruk (która nabyła portfele długów od banków, telefonii stacjonarnych i komórkowych, pośredników kredytowych). – Zainteresowanie jest duże. Widać, że dłużnicy chcą uporządkować swoje sprawy finansowe – twierdzi Iwona Słomska. – Zdają sobie sprawę z tego, że w przyszłym roku może być im trudniej spłacać swoje zaległości.