Zdaniem Chińczyków największa w historii transakcja przejęcia przez firmę zagraniczną firmy chińskiej miałaby negatywny wpływ na konkurencyjność rynku napojów niealkoholowych
- Coca-cola mogłaby wykorzystać swoją pozycję lidera na rynku napojów gazowanych aby windować ceny i ograniczać wybór - twierdzi w oświadczeniu chiński minister handlu.
Koncern Coca-Cola kontroluje ponad połowę rynku napojów gazowanych w Chinach, a decyzja rządu Chin ograniczy ekspansję największego na świecie producenta napojów niealkoholowych na szybko rosnącym chińskim rynku.
- Decyzja nie jest w interesie Chin. Takie zagranie wesprze protekcjonistyczne ruchy i da pretekst aby uniemożliwiać chińskie transakcje zagraniczne – mówi Chris Ruffle, właściciel funduszu, który posiada 13 mln akcji spółki Huiyyuan.
Zarząd Coli wyraził swoje rozczarowanie decyzją chińskiego ministra, ale nie zamierza kierować sprawy do sądu.