Przychody ze sprzedaży udziałów miały przynieść PKP SA w tym roku 550 mln zł. Wyniosą maksymalnie 200 – 210 mln zł.
– Jeszcze w tym roku sprzedamy swoje udziały w ZWUS Bombardier Transportation, Rail Engineering i GTS Energis – zapowiada Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA. Spółka ma 60 proc. udziałów w kapitale zakładowym ZWUS, 19 proc. w Rail Engineering i 2,5 proc. w GTS Energis. – Trwają negocjacje z zainteresowanymi transakcją – zapewnia Michał Wrzosek.
Jednak rozmowy te trwają od lat. – Negocjacje z Bombardierem na temat odkupienia udziałów toczą się od 2005 roku – mówi Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. – Dopiero w ubiegłym roku nabrały tempa, wcześniej prywatyzacja była blokowana ze względów politycznych – dodaje. Wartość udziałów należących do PKP Furgalski szacuje na ok. 190 mln zł. Własnością spółki pozostaje również pakiet 2,5 proc. akcji GTS Energis. Może za niego wziąć ok. 20 mln zł. – Pakiet udziałów Rail Engineering należący do PKP jest wart ok. 5 – 7 mln zł – szacuje Furgalski.
– Chcemy w tym roku sprzedać część tzw. resztówek, czyli małych pakietów akcji, jakie posiadamy w poszczególnych spółkach – mówi Michał Wrzosek. Takich spółek jest ok. 50. Są wśród nich m.in. Huta Szczecin SA czy Stocznia Gdynia SA. PKP SA nie chce zdradzić kwoty, jaką ma zamiar za nie uzyskać, gdyż, jak podaje, mogłoby to wpłynąć na negocjacje. Łączna wartość nominalna akcji przeznaczonych do sprzedaży w tym roku to niewiele ponad 2 mln zł.
Trwa przetarg na wybór doradcy prywatyzacyjnego Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, które jest w 100 proc. własnością PKP. Władze spółki podpisały w ubiegłym tygodniu list intencyjny w sprawie strategicznej współpracy z firmami chińskimi, które chcą wejść na polski rynek budowy torów.