Polskie sieci nie są przeciążone

Publikacja: 27.05.2010 01:44

Piotr Kołodziejczyk, partner w firmie Central European Trust

Piotr Kołodziejczyk, partner w firmie Central European Trust

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

[b]Rz: Dlaczego femtocelle, wydawałoby się korzystne i dla abonentów, i dla sieci z takim trudem torują sobie drogę na rynek?[/b]

[b]Piotr Kołodziejczyk:[/b] Obecnie kluczowym problemem jest cena tych urządzeń. Wciąż zbyt wysoka, aby kalkulowały się jako uniwersalny sposób na odciążenie nadajników sieci radiowych. Należy pamiętać, że urządzenie ma ograniczenia w liczbie użytkowników, którzy mogą z niego korzystać w tej samej chwili, co wydłuża okres zwrotu z inwestycji. Ponadto operator musi ponieść znaczne koszty, aby uruchomić takie urządzenia w swojej sieci. Dlatego operatorzy, którzy nie mają problemów z przeciążeniem stacji bazowych, nie są specjalnie zainteresowani tą usługą.

[b]A jaka jest przyszłość femtocell jako usługi dla abonenta zainteresowanego kolejnym elektronicznym gadżetem?[/b]

Dziś w Polsce trudno jest wykreować femtocelle na usługę, dzięki której jakość rozmów komórkowych czy usług transmisji danych w sieciach 3G będzie wyższa w obrębach domostw. Tym bardziej że nie tak znowu liczna rzesza klientów ma kłopoty z zasięgiem w domach. Ani od strony inżynierii sieci, ani od strony komercyjnej oferty femtocelle nie opłacają się na razie operatorom. Usługi te rozwijają się np. w Wielkiej Brytanii, gdzie średnia cena za minutę rozmowy jest wyższa niż w Polsce (a więc zwrot z inwestycji dla operatora szybszy), a sieci są mocno obciążone. W Polsce sytuacja jest odmienna, zarówno jeżeli chodzi o przychody, jakie przynoszą operatorom użytkownicy, jak i obciążenie sieci.

[b]Sądzi pan, że rozwiązanie to nie ma szans na polskim rynku?[/b]

Femtocelle są pomysłem na ekspansję zasięgu i pojemności na przeciążonych sieciach radiowych. Wraz z rozwojem usług transferu danych konsumujących pasmo w sieciach 2 i 3G femtocelle mogą zyskiwać na popularności, zwłaszcza że ich producenci zapowiadają obniżki cen.

[b]Rz: Dlaczego femtocelle, wydawałoby się korzystne i dla abonentów, i dla sieci z takim trudem torują sobie drogę na rynek?[/b]

[b]Piotr Kołodziejczyk:[/b] Obecnie kluczowym problemem jest cena tych urządzeń. Wciąż zbyt wysoka, aby kalkulowały się jako uniwersalny sposób na odciążenie nadajników sieci radiowych. Należy pamiętać, że urządzenie ma ograniczenia w liczbie użytkowników, którzy mogą z niego korzystać w tej samej chwili, co wydłuża okres zwrotu z inwestycji. Ponadto operator musi ponieść znaczne koszty, aby uruchomić takie urządzenia w swojej sieci. Dlatego operatorzy, którzy nie mają problemów z przeciążeniem stacji bazowych, nie są specjalnie zainteresowani tą usługą.

Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki