Dzięki temu jeszcze w czerwcu spółka będzie mogła dostać pożyczkę z Agencji Rozwoju Przemysłu. Wszystko zależy teraz od tego, jak szybko jej władze podpiszą umowę z ARP i ustanowią stosowne zabezpieczenia. Warunkiem uzyskania pożyczki w ramach pomocy publicznej na ratowanie przedsiębiorstwa jest opracowanie przez nie programu restrukturyzacji. W jego ramach spółka musiała rozpisać, na co przeznaczy pozyskane środki. Na jego przygotowanie miała pół roku, odkąd na pomoc zgodziła się ARP i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Realizacji programu będzie przyglądać się Bruksela.
Wcześniej Police dążyły do uzyskania 190 mln odnawialnego kredytu obrotowego w PKO BP, który do kwoty 150 mln zł miała poręczyć Agencja Rozwoju Przemysłu. Walne Polic zdecydowało o wystąpieniu o kredyt w czerwcu 2009 r. Umowy nie zawarto, bo spółka nie spełniła dodatkowych warunków, jakimi obwarował ją bank.
W 2010 r. ze środków Skarbu Państwa udzielono dotąd 43,8 mln zł pomocy publicznej na ratowanie i restrukturyzację trzech firm. Większość tej kwoty to pomoc dla Polfy Tarchomin, która już raz – w lutym 2009 r. – dostała 20,5 mln zł zwrotnej pożyczki z ARP za zgodą KE. Przeprowadziła restrukturyzację, poprawiając wyniki – po raz pierwszy od trzech lat wykazując zysk. Dlatego Bruksela zgodziła się przyznać jej dodatkowe 42,5 mln zł na restrukturyzację.
