Kompania Węglowa: Mediator będzie godził związki i zarząd

Wszystkie działające w Kompanii Węglowej związki zawodowe pozostają w sporze zbiorowym z zarządem spółki

Publikacja: 28.05.2010 18:28

Przed kilkoma dniami odbyło się pierwsze spotkanie w ramach toczącej się procedury. Zakończono je spisaniem protokołu rozbieżności. Zdecydowano także o wyznaczeniu mediatora – podaje nettg.pl

Po długich dyskusjach i wielu propozycjach z obu stron zaproponowano, by została nim Ewa Krajewska-Dziedzic.

Postulaty strony społecznej nie koncentrują się wyłącznie na kwestiach płacowych. Związkowcy, oprócz utrzymania funduszu płac w roku bieżącym na poziomie faktycznie poniesionych kosztów wynagrodzeń z 2009 roku, domagają się również zwiększenia zatrudnienia do poziomu z ostatniego dnia grudnia 2009 r.

W stanowisku sformułowanym po ostatnim spotkaniu ze związkami czytamy, że zarząd Kompanii nie widzi aktualnie możliwości zwiększenia przyjęć nowych pracowników, ponad założoną w planie techniczno-ekonomicznym liczbę 630 osób.

Zarząd podtrzymał także deklarację, iż w sytuacji zwiększonej liczby odejść pracowników zatrudnionych pod ziemią, wykona analizę zatrudnienia. Odnosząc się do postulatów płacowych strony społecznej, zarząd stwierdził, że ze względu na sytuację ekonomiczno-finansową spółki podtrzymuje przyjętą w PTE wielkość funduszu wynagrodzeń. Ostatnim z trzech postulatów strony społecznej była gwarancja dalszego funkcjonowania wszystkich kopalń i zakładów Kompanii Węglowej, co najmniej do 2020 r.

Reklama
Reklama

Zarząd KW SA zapewnił związkowców, iż z chwilą przyjęcia projektu strategii spółki na lata 2010–2015 dokument zostanie skonsultowany z Radą Pracowników.

Biznes
Polskie start-upy bez pieniędzy, odbudowa Ukrainy i współpraca Paryża z Londynem
Biznes
Pepco więcej sprzedaje i rusza ze skupem akcji
Biznes
102 przypadki konfiskaty prywatnych majątków w Rosji. Miliardy dolarów na wojnę
Biznes
Największy atak na Ukrainę, InPost z kolejnym przejęciem, Polska celem hakerów
Biznes
Czy grozi nam cybernetyczna kapitulacja? Wojna w internecie się nasila
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama