Nowy wyrok w sprawie szczecińskiej stoczni

Dawny zarząd Stoczni Szczecińskiej Porta Holding zyskał szansę na układ z wierzycielami i odkupienie majątku stoczni

Publikacja: 06.07.2010 05:12

Furtkę otworzył Sąd Apelacyjny w Warszawie. Oddalił wyrok sądu okręgowego odrzucający wniosek byłych władz Stoczni Szczecińskiej Porta Holding o otwarcie układu upadłego holdingu z wierzycielami. Przekazał też sprawę do ponownego rozpatrzenia.

– To znaczy, że sąd potwierdza nasze wątpliwości dotyczące majątku stoczni – mówi „Rz” Andrzej Strzeboński ze Stowarzyszenia Obrony Stoczni. Działający dziś pod tym szyldem byli akcjonariusze i członkowie zarządu Porty Holding (poprzedniczka prawna Stoczni Szczecińskiej Nowa) twierdzą, że aktywa postoczniowe obciążone są wadą prawną, bo Skarb Państwa, przejmując majątek Porty w 2002 r., zrobił to wbrew decyzji walnego zgromadzenia.

[wyimek]120 mln zł to wycena sprzedawanego majątku stoczni w Szczecinie[/wyimek]

W lipcu 2002 r., po ogłoszeniu upadłości Porty Holding i powołaniu nowej spółki, Stoczni Szczecińskiej Nowej, działalność stoczniową skoncentrowano w spółce zależnej SSPH – Allround Ship Services. Przed ogłoszeniem upadłości SSPH państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu kupiła ASS od nowego zarządu Porty za złotówkę, choć trwało już postępowanie układowe z wierzycielami SSPH. Zgodził się na to nadzorca, choć w trakcie postępowania układowego nie można nic sprzedać bez zgody sędziego komisarza, rady wierzycieli i walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Walne nie przyjęło jednak uchwały pozwalającej na uszczuplenie majątku dłużnika.

W lipcu 2008 r., kiedy resort skarbu czekał na zapłatę za wylicytowany majątek stoczni w Szczecinie, Stowarzyszenie Obrony Stoczni wystosowało list do niedoszłego inwestora, ostrzegając go przed wadą prawną transakcji. – Skarb Państwa powinien wstrzymać sprzedaż majątku, by nie popełnić kolejnych błędów – mówi „Rz” Strzeboński. Stowarzyszenie nie startuje w kolejnych przetargach. – Chcemy odkupić majątek na warunkach rynkowych w wyniku układu, z pieniędzy zgromadzonych przez syndyka – dodaje Strzeboński.

Przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu, która nadzoruje sprzedaż postoczniowych aktywów, nie skomentowali wyroku.

Furtkę otworzył Sąd Apelacyjny w Warszawie. Oddalił wyrok sądu okręgowego odrzucający wniosek byłych władz Stoczni Szczecińskiej Porta Holding o otwarcie układu upadłego holdingu z wierzycielami. Przekazał też sprawę do ponownego rozpatrzenia.

– To znaczy, że sąd potwierdza nasze wątpliwości dotyczące majątku stoczni – mówi „Rz” Andrzej Strzeboński ze Stowarzyszenia Obrony Stoczni. Działający dziś pod tym szyldem byli akcjonariusze i członkowie zarządu Porty Holding (poprzedniczka prawna Stoczni Szczecińskiej Nowa) twierdzą, że aktywa postoczniowe obciążone są wadą prawną, bo Skarb Państwa, przejmując majątek Porty w 2002 r., zrobił to wbrew decyzji walnego zgromadzenia.

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej