Rynek foreksowy czeka druga w tym roku spektakularna transakcja. Po tym, jak w październiku fundusz Enterprise Investors kupił 20,2 proc. akcji X-Trade Brokers za 224 mln zł, swoje akcje sprzedaje główny konkurent XTB – TMS Brokers. Obie spółki specjalizują się w prowadzeniu platform umożliwiających inwestorom obstawianie kursów walut. TMS planuje ofertę publiczną dla inwestorów kwalifikowanych (wydających więcej niż 50 tys. euro), która ma się zakończyć debiutem na NewConnect.
Właściciele TMS Brokers planują sprzedać 30 – 50 proc. wszystkich walorów (podwyższenie kapitału nie jest planowane). Największym akcjonariuszem jest prezes i twórca firmy Mariusz Potaczała.
Władze spółki samą ofertę wyceniają na co najmniej 120 mln zł, co wystarczyłoby z nawiązką do debiutu na głównym rynku. Ostatecznie jednak wybrali parkiet dla mniejszych firm. – Chodziło nam o szybkość. Przeprowadzenie oferty na GPW zajęłoby pół roku, NewConnect pozwala skrócić ten czas – mówi Michał Kowalczewski, prezes Mercurius Domu Maklerskiego, który doradza przy transakcji.
Spotkania z inwestorami ruszają już dziś. – Liczymy na fundusze inwestycyjne, emerytalne i ubezpieczycieli. Instytucje już są aktywne na NewConnect, więc powinny się zainteresować tak dużą ofertą szczególnie, że TMS chce być spółką dywidendową – tłumaczy Kowalczewski. Jeżeli plan TMS Brokers powiedzie się, sprzeda akcje za kwotę pięciokrotnie wyższą niż dotychczasowy rekordzista – Mo-Bruk. Będzie to też pierwsza oferta publiczna na alternatywnym rynku od debiutu Atlantis Energy w lutym 2010 r.
W 2009 r. TMS zarobił 17,5 mln zł (przychody ponad 32 mln zł). Wynik XTB to 48 mln zł, co daje wskaźnik cena/zysk na poziomie 23 (biorąc pod uwagę cenę, jaką płacił Enterprise). Przy takim wskaźniku TMS warty może być ok. 400 mln zł.