Kolejny rok spadku wydobycia węgla

Produkcja czarnego złota w 2010 r. była niższa o ok. 2 mln ton niż w 2009 r. – wynika z szacunków „Rz”

Publikacja: 24.01.2011 00:47

Kolejny rok spadku wydobycia węgla

Foto: Bloomberg

Polska wciąż jest jednak największym w UE producentem węgla kamiennego i drugim po Rosji w całej Europie. Ale kilka lat temu produkcja przekraczała 100 mln ton (wobec 76 mln ton w 2010 r.).

Powodów spadku wydobycia jest kilka. Część złóż po prostu się kończy, a inwestycje w przygotowanie frontów robót nie postępują szybko. Pakiet klimatyczny UE ograniczający emisję CO2 sprawia, że promuje się inne paliwa, a nie „brudny” węgiel. Poza tym pozyskanie środków na inwestycje w kopalniach nie jest łatwe – UE nie godzi się na ich dotowanie, a dla banków węglowi klienci nie są atrakcyjni.

Od 2008 r. produkcja węgla kamiennego w Polsce spadła poniżej 80 mln ton rocznie. A zapotrzebowanie na to paliwo w naszym kraju wcale nie maleje. W efekcie od 2008 r. Polska jest importerem węgla netto, a w tym roku pobijemy rekord importu – do końca listopada do Polski przyjechało z zagranicy aż 12,2 mln ton węgla (dla porównania – w całym 2009 r. 10,8 mln ton).

Perspektywy zwiększenia produkcji w znaczący sposób ma dziś jedynie lubelska Bogdanka, która inwestuje w nowe pole wydobywcze Stefanów. Już w tym roku dzięki niemu produkcja węgla w Bogdance wzrośnie do ok. 6,8 mln ton, a docelowo w 2014 r. do ok. 11,5 mln ton.

Znaczące inwestycje w nowe złoża prowadzi również Jastrzębska Spółka Węglowa, m.in. udostępniając nowe pole Bzie-Dębina, gdzie drążony jest nowy szyb wydobywczy. Jednak, jak mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka spółki, ta inwestycja pozwoli na utrzymanie poziomu produkcji węgla koksowego (bazy do produkcji stali), którego JSW jest największym producentem w UE. Dlaczego nie na zwiększenie? Bo w innej kopalni spółki, Jas-Mosie, złoża węgla za kilka lat całkowicie się wyczerpią.

Zmniejszająca się produkcja ma oczywiście wpływ na przychody spółek. Na przykład Katowicki Holding Węglowy w 2010 r. wydobył ok. 1 mln ton węgla mniej, niż zakładano, co oznacza przychody niższe o ok. 300 mln zł.

Zwiększenie przez branżę o 3,5 proc. od stycznia do listopada 2010 r. sprzedaży węgla ogółem (bez Bogdanki), przy wzroście średniej ceny zbytu o 6,4 proc., skutkowało zwiększeniem uzyskanych przychodów ze sprzedaży węgla z 17,2 mld zł w ciągu 11 miesięcy 2009 r. do 19 mld zł w analogicznym okresie 2010 r.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=k.baca@rp.pl]k.baca@rp.pl[/mail][/i]

Polska wciąż jest jednak największym w UE producentem węgla kamiennego i drugim po Rosji w całej Europie. Ale kilka lat temu produkcja przekraczała 100 mln ton (wobec 76 mln ton w 2010 r.).

Powodów spadku wydobycia jest kilka. Część złóż po prostu się kończy, a inwestycje w przygotowanie frontów robót nie postępują szybko. Pakiet klimatyczny UE ograniczający emisję CO2 sprawia, że promuje się inne paliwa, a nie „brudny” węgiel. Poza tym pozyskanie środków na inwestycje w kopalniach nie jest łatwe – UE nie godzi się na ich dotowanie, a dla banków węglowi klienci nie są atrakcyjni.

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce bojowe Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej