Jastrzębska Spółka Węglowa, największy w Unii producent węgla koksowego, bazy do produkcji stali, pracuje nad prospektem emisyjnym. – Resort skarbu planuje jej upublicznienie 30 czerwca – powiedział wczoraj w Sejmie wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak.
Resort skarbu podkreśla, że chodzi o upublicznienie spółki. Zapewnia, że ponad 50 proc. jej akcji zgodnie z zapisami strategii dla górnictwa pozostanie w rękach państwa. Ten mniejszościowy pakiet może być wart ok. 5 mld zł.
W strategii jest mowa o tym, że pieniądze z giełdowych debiutów spółek węglowych trafią do nich na inwestycje (Bogdanka w 2009 r. pozyskała na nie z oferty 528 mln zł). JSW szacowała, że pozyska tak 1 – 1,5 mld zł.
Minister skarbu Aleksander Grad powiedział jednak, że gdy do JSW wniesione zostaną zabrzańskie koksownie, to w sumie grupa będzie miała na kontach ok. 2 mld zł gotówki. Wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska zapewniła w rozmowie z "Rz", że jeśli JSW wyrazi w przyszłości zapotrzebowanie na środki na inwestycje, to pozyska je z giełdy.
JSW planuje rozbudowę kopalń Pniówek i Zofiówka (może wydać na to kilka miliardów złotych). W tej ostatniej budowany jest nowy szyb, żywotność kopalni ma zostać przedłużona nawet do 2100 r. JSW inwestuje również ok. 1 mld zł w Budryka, gdzie górnicy będą pracować na najgłębszym poziomie w Polsce – 1290 m.