W początkowym okresie opłata ma być pobierana za korzystanie z ok. 579 km autostrad, 554 km dróg ekspresowych i ok. 432 km dróg krajowych. Pierwsze rozszerzenie sieci płatnych dróg planowane jest na styczeń 2012 roku – o kolejne 150 km tras, potem mają być następne. W styczniu 2014 r. kierowcy samochodów osobowych będą płacić już za korzystanie z ponad 2,8 tys. km tras. Docelowo sieć płatnych dróg w Polsce może objąć ponad 9 tys. km tras.
Zgodnie z wydanym rozporządzeniem samochody ciężarowe o masie od 3,5 tony do 12 ton będą płacić za przejechanie 1 km autostrady lub drogi ekspresowej od 20 groszy do 40 groszy, a drogi krajowej — od 16 gr do 32 groszy. Samochody cięższe niż 12 ton będą płacić od 27 do 53 groszy za km na autostradzie i od 21 go 42 groszy za km za korzystanie z pozostałych płatnych dróg. Autobusy będą rozliczane według stawek przyjętych dla samochodów o masie poniżej 12 ton.
Najtaniej korzystanie z polskich dróg będzie kosztowało kierowców pojazdów Euro5, czyli wydzielających najmniej spalin. Zgodnie z założeniami resortu infrastruktury wraz z wprowadzeniem elektronicznego systemu poboru opłat kierowcy mają płacić za faktycznie przejechane kilometry. Promowane mają być pojazdy ekologiczne.
Jak wyliczył resort infrastruktury na elektronicznym mycie budżet zarobi w ciągu ośmiu lat 23,6 mld zł – W czasie trwania umowy, czyli do połowy 2018 roku, wpływy Skarbu Państwa z tytułu pobierania opłat za korzystanie z dróg i autostrad wyniosą 14,2 mld zł od samochodów powyżej 3,5 tony dzięki poborowi elektronicznemu i kolejne 9,4 mld zł od aut osobowych – mówi Marcin Hadaj, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.