Po bardzo głębokich spadkach sprzedaży - w 2009 roku zamówienia na nowe ciężarówki skurczyły się w zależności od rodzaju pojazdu o 50-60 proc. i stabilizacji w roku ubiegłym, liczba rejestracji wreszcie zwiększa się w tempie dwucyfrowym. Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w kwietniu zarejestrowano prawie 4,3 tys. nowych i używanych aut użytkowych (w tym autobusów), tj. o 19 proc. więcej niż przed rokiem. Przy tym szczególnie wysoko podskoczyła sprzedaż pojazdów nowych: było ich więcej o blisko 80 proc. A w segmencie nowych ciężarówek wzrost przekroczył 93 proc.

Równie dobrze przedstawia się cały okres czterech miesięcy od początku roku: przedsiębiorcy zarejestrowali w sumie przeszło 5,3 tys. samochodów ciężarowych, co w porównaniu z ubiegłym rokiem stanowi skok o 118 proc.

Poprawa wyników sprzedaży to efekt większych zamówień w transporcie samochodowym. Według GUS, w pierwszym kwartale nastąpił wzrost przewozów o ponad 23 proc. W dodatku prognozy popytu na tego rodzaju usługi zakładają dalszy ich wzrost. Ale jednocześnie koniunkturę w transporcie osłabiać będzie przewidywany wzrost kosztów. Na ich wysokość wpłynie wprowadzenie od lipca elektronicznego poboru opłat za przejazdy po autostradach i drogach ekspresowych. Ponadto transportowców stale biją po kieszenie wysokie ceny paliw.

W pierwszym kwartale w rankingu marek prowadzi Volvo, które zarejestrowało 960 auta. Na drugim miejscu znalazł się DAF - (942), na trzecim Scania (665).