Reklama

Grecy chcą więcej sprzedawać do Rosji

Wzrost eksportu greckiej żywności do Rosji na pomóc krajowi w wyjściu kłopotów

Publikacja: 12.02.2012 12:00

Grecy chcą więcej sprzedawać do Rosji

Foto: Bloomberg

Dziś w Moskwie rozpoczęły się międzynarodowe żywności Prodexpo 2012. Doszło tam do spotkania greckiego ministra rolnictwa Kostasa Skandalidisa z rosyjską minister Jeleną Skrynnik.

- Nasza żywność charakteryzuje się wysoką jakością i wartością odżywczą. Owoce i warzywa, oliwa, nabiał, wino - są bardzo cenione przez rosyjskich turystów, których coraz więcej przyjeżdża do Grecji - cytuje ministra agencja Nowosti.

Skandalidis zapewnił, że grecki przemysł przetwórczy jest jednym z najnowocześniejszych gałęzi greckiej gospodarki.

Na razie Grecja nie może się pochwalić dużą sprzedażą do Rosji. Według danych rosyjskich służb celnych w 2011 r obroty Rosji z Grecją wzrosły o 160 proc. do 5,3 mld dol. Ale Rosja eksportuje do Grecji 10 razy więcej, aniżeli płynie towarów w odwrotnym kierunku.

Grecy kupują w Rosji przede wszystkim zboże, a sprzedają owoce, warzywa i oliwę. Na targach w Moskwie greccy producenci kuszą Rosjan nie tylko wyrobami z owoców i warzyw czy oliwą i oliwkami, ale także szafranem czy mastiką z wyspy Chios - słodką żywicą z małego zielonego drzewa, bardzo popularną na Bałkanach. Grecy produkują na jej bazie m.in. słynny likier Ouzo a także liczne słodycze.

Reklama
Reklama

Dziś 10-milionowa Grecja ma dużo wyższy PKB na osobę od 143-milionowej Rosji. W 2011 r według danych MFW PKB na Greka wynosiło 27,6 tys. dol., a na Rosjanina - 16,7 tys. dol.

To się jednak szybko może zmienić na niekorzyść bankrutujących na oczach Europy Greków.

Biznes
Rosyjskie wakacje na okupowanych terenach Ukrainy. Kurorty, meduzy i propaganda
Biznes
Tesla z zyskiem mniejszym o 23 procent. Musk ostrzega przed „trudnym” okresem
Biznes
Ciepłownie odegrają ważną rolę w transformacji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama