JSW: będzie spór zbiorowy o płace?

Związki zawodowe z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wystąpiły do zarządu firmy z postulatem podwyżki stawek płac zasadniczych w tym roku o 7 proc. Jeśli do końca lutego zarząd nie odpowie pozytywnie na postulat związków, w spółce rozpocznie się spór zbiorowy

Publikacja: 23.02.2012 15:43

JSW: będzie spór zbiorowy o płace?

Foto: Bloomberg

-  Firmę stać na podwyżki. Jej sytuacja finansowa jest znakomita. Zyski za 2011 rok wynoszą około 2 mld zł. Postulat 7-procentowej podwyżki płac to nie jest wygórowane żądanie. Wysoka inflacja oraz znaczny wzrostu kosztów utrzymania, żywności, czynszów, energii i paliwa na przestrzeni ostatnich miesięcy, w pełni uzasadniają nasze żądania - podkreśla Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW.

- Trudno na razie przewidywać, jak zarząd JSW odpowie na nasze żądania płacowe. Czekamy do końca lutego. Negatywna odpowiedź niewątpliwe zaostrzy narastający konflikt w spółce. Chcę podkreślić, że powodem tego konfliktu jest łamanie przez zarząd zapisów porozumień podpisanych ze stroną społeczną przed upublicznieniem akcji JSW - dodaje.

16 lutego związki zawodowe z Jastrzębskiej Spółki Węglowej skierowały do Państwowej Inspekcji Pracy skargę, której przedmiotem są przygotowane przez pracodawcę wzory umów o pracę dla nowo zatrudnianych pracowników.

- Te umowy to w naszej ocenie próba pozbawienia nowych pracowników Karty Górnika. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Pracodawca wycofał się ze wstępnie uzgodnionych podczas wielomiesięcznych negocjacji zapisów nowego jednolitego układu zbiorowego pracy dla pracowników spółki i próbuje forsować inne rozwiązania, zdecydowanie mniej korzystne. Barbórka czy czternastka to praktycznie stałe elementy płacy górnika, tymczasem zarząd chce wprowadzić możliwość odebrania pracownikowi tych elementów. Nowe projekty regulaminu wypłat nagród rocznych powodują, że będą one nawet  o 30 proc. niższe i dotyczy to wszystkich zatrudnionych. Planuje się też zabrać górnikom wolne soboty i ograniczyć dodatki za pracę w dni świąteczne - wylicza Brudziński.

Zarząd zapewnia, że nie zamierza odbierać górnikom ich przywilejów. W kwestii podwyżki płac proponuje natomiast ich wzrost o poziom inflacji.

- Rok temu przekonywano nas o korzyściach, jakie uzyska załoga po wejściu JSW na giełdę. Teraz widać, że korzyści odniósł głównie prezes i zarząd spółki. Ich zarobki wzrosły kilkakrotnie. Gdyby górnik zatrudniony w JSW zarabiał tyko jedną dziesiątą tego co prezes, to miesięcznie otrzymywałby 8 tysięcy złotych - uważa Brudziński.

-  Firmę stać na podwyżki. Jej sytuacja finansowa jest znakomita. Zyski za 2011 rok wynoszą około 2 mld zł. Postulat 7-procentowej podwyżki płac to nie jest wygórowane żądanie. Wysoka inflacja oraz znaczny wzrostu kosztów utrzymania, żywności, czynszów, energii i paliwa na przestrzeni ostatnich miesięcy, w pełni uzasadniają nasze żądania - podkreśla Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW.

- Trudno na razie przewidywać, jak zarząd JSW odpowie na nasze żądania płacowe. Czekamy do końca lutego. Negatywna odpowiedź niewątpliwe zaostrzy narastający konflikt w spółce. Chcę podkreślić, że powodem tego konfliktu jest łamanie przez zarząd zapisów porozumień podpisanych ze stroną społeczną przed upublicznieniem akcji JSW - dodaje.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca