W pierwszych trzech miesiącach 2012 roku do polskich magazynów trafiło 66,1 tys. tabletów. To ponad trzykrotny wzrost względem wyników z analogicznego okresu 2011 roku – poinformowała „Rz" firma analityczna IDC. O jeszcze większym, bo aż 10-krotnym wzroście mówią dane GfK Polonia Retail and Technology – dotyczą one liczby urządzeń, które rzeczywiście trafiły do klientów.
- Rok temu polski rynek tabletów był jeszcze na etapie „niemowlęctwa" – mówi Maciej Piekarski, kierownik produktu IT/Telekomunikacja w firmie GfK Polonia. – Pierwsze kroki stawiał w listopadzie 2010 roku, kiedy miała miejsce polska premiera iPada oraz tabletu Samsung Galaxy Tab. Nic zatem dziwnego, że obecny wzrost w odniesieniu do tamtych danych jest tak imponujący.
Wyniki pierwszego kwartału 2012 roku wypadają nieco słabiej na tle sprzedaży z ostatnich trzech miesięcy ubiegłego roku – według GfK Polonia Retail and Technology wzrost w tym okresie wyniósł zaledwie 5 proc.
Przyczyną tego jest fakt, iż końcówka 2011 roku przyniosła boom na tablety, które bardzo chętnie kupowano jako prezenty gwiazdkowe, tak że w ostatnich miesiącach roku zrealizowano połowę całorocznej sprzedaży. Z kolei pierwsze trzy miesiące są tradycyjnie najgorszym okresem w roku dla branży technologicznej. Wniosek? Sprzedaż tabletów w kolejnych kwartałach będzie rosła, można się więc spodziewać, że potwierdzą się prognozy mówiące o 270 tys. urządzeń sprzedanych w ciągu całego 2012 roku.
- Polski rynek tabletów będzie rozwijał się jeszcze szybciej, niż głosiły przewidywania z roku 2011 – powiedział „Rz" Damian Godos, analityk firmy IDC. Wtóruje mu Maciej Piekarski, według którego tegoroczna sprzedaż może sięgnąć 300 tys. sztuk.
