Po lipcowych wynikach sprzedażowych giełdowych detalistów nie widać spowolnienia. Obuwnicze NG2 (marki: CCC i Boti)?poprawiło w minionym miesiącu obroty rok do roku o 18,2 proc., do 79,2 mln zł. Z kolei LPP (Reserved, Cropp, House i Mohito) uzyskało wzrost rzędu 27 proc. – przychody wyniosły 287 mln zł. W przypadku Intersportu wzrost sięgnął 10,6 proc., do 18,7 mln zł.

– Wyniki należy uznać za dobre, choć w dużym stopniu są efektem dynamicznego rozwoju sieci handlowej. Spółki osiągają jednak niższą marżę na sprzedaży. Wartość tegorocznego zysku netto będzie jednak wyższa, bo LPP i NG2 nadrabiają spadek marży znacznie wyższymi obrotami – tłumaczy Marcin Stebakow z DM Banku BPS.

– NG2 oraz LPP ciągle pokazują dobre wyniki, choć trudno jednoznacznie określić, czego można się spodziewać w kolejnych miesiącach. Tym bardziej że nie za bardzo można wyznaczyć wspólne trendy dla tych przedsiębiorstw – mówi Kamil Szlaga z KBC Securities. Analityk dodaje, że lipiec jest okresem wyprzedażowym i osiągnięte wyniki będą miały jednak niewielki wkład do rocznego zestawienia.

Firmy są zadowolone z osiągniętej sprzedaży. – Wyniki w lipcu potwierdzają kontynuację dobrego trendu, z którym mamy do czynienia od dłuższego czasu. Zwiększamy sprzedaż w sklepach istniejących od dawna i budujemy nowe sklepy. Mamy już ich ponad 1000 – mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP. Dodaje, że plan rozwoju, jest ambitny, bo zakłada około 25–30-proc. przyrost powierzchni handlowej rocznie. Artur Mikołajko, prezes Intersportu, podkreśla natomiast, że celem jest pokazanie w tym roku, iż spółka jest w dobrej kondycji i potrafi zarabiać na działalności podstawowej również po zakończeniu turnieju Euro 2012.

Z kolei Piotr Nowjalis, wiceprezes NG2, przyznaje, że po siedmiu miesiącach grupa osiąga wyższe obroty, niż planowano. Odbywa się to jednak kosztem spadku marży, która jest niższa o 4 pkt proc. niż w tym samym okresie zeszłego roku. Analityk DM Banku BPS dodaje, że obuwnicza grupa nie powinna mieć jednak problemów z osiągnięciem w tym roku szacowanych około 150 mln zł czystego zarobku. – Moim zdaniem NG2 nie zdoła jednak uzyskać 450 mln zł łącznego zysku netto w latach 2010–2012, wynikającego z warunków programu motywacyjnego. A to prawdopodobnie będzie oznaczało konieczność rozwiązania rezerwy tworzonej na ten cel, którą po II kwartale tego roku szacuję na około 12 mln zł – dodaje Stebakow.