Jak informują Pracodawcy RP w komunikacie, instytucja popiera wszelkie działania, których celem jest wprowadzenie ułatwień w funkcjonowaniu firm borykających się z przejściowymi trudnościami. Jednocześnie informuje jednak, że nowa ustawa w obecnej formie może nie spełnić tego celu. Eksperci wskazują, że na skutek postępującego zaostrzania wskazanych w projekcie kryteriów niewielu przedsiębiorców będzie mogło skorzystać z pomocy.
Wątpliwości Pracodawców RP wzbudza m.in. zapis uzależniający uruchomienie pomocy dla firm m.in. od wysokości bezrobocia.
– Chodzi o wystąpienie dynamiki zmian stopy bezrobocia równej lub wyższej niż 7 proc. w kolejnych dwóch miesiącach, w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego – czytamy w komunikacie. Eksperci wskazują, że poprzednia wersja projektu przywidywała wzrost bezrobocia na poziomie 5 proc., zaś w pierwszej ustawie antykryzysowej takie kryterium w ogóle nie występowało, a udzielanie wsparcia uzależnione było jedynie od kondycji firmy.
– Wzrost stopy bezrobocia niewątpliwie ma duże znaczenie przy określaniu sytuacji gospodarczej. Obawiamy się jednak, że wprowadzenie takiego mechanizmu, przy jednoczesnym obostrzeniu dotyczącym spadku poziomu obrotów na poziomie 15 proc., spowoduje, iż rozwiązania przewidziane w nowej ustawie pozostaną pustymi zapisami – czytamy w komunikacie.
Pracodawcy RP zwracają uwagę także na to, że poprzednia wersja projektu tzw. ustawy antykryzysowej bis przewidywała uruchomienie pomocy z inicjatywy ministra właściwego ds. pracy – również na podstawie uchwały podjętej przez Trójstronną Komisję ds. Społeczno-Gospodarczych. Niestety aktualny projekt zakłada jedynie dołączenie opinii Trójstronnej Komisji.