Ford, Volkswagen i Hyundai skończą zapewne ten rok ze znaczącym wzrostem udziału w największym rynku motoryzacyjnym na świecie, zaspokajając szybko rosnący popyt na SUV-y i nowe modele przystosowane do chińskich gustów.
Zagraniczne koncerny kuszą takich kierowców jak Qian Jin. Przez kilka miesięcy wahał się on między fordem kuga, volkswagenem tiguanem i nissanem x-trail. Wszystkie te samochody kwalifikują się do kategorii kompaktowych SUV-ów. W końcu wybrał luksusową wersję kugi i sprzedał swojego ośmioletniego volkswagena golfa w wersji sedan.
Sprzedaż samochodów osobowych w Chinach wzrosła w okresie o stycznia do listopada o 15 proc., a rynkowe udziały zagranicznych koncernów zwiększyły się do 60 proc. z 58,7 proc. rok wcześniej, wynika z najnowszych danych.
Większość zagranicznych koncernów – nawet tych, które jedynie utrzymały swój udział w rynku lub nawet go straciły – zanotowała wzrost sprzedaży, bo chińscy kierowcy nadal preferują zagraniczne marki.
Wszystkie firmy przyznają jednak, że presja konkurencyjna rośnie.