Reklama

Norweska wyspa chce być strefą „wolną od czasu”

Tam gdzie słońce nie zachodzi w lecie, a w zimie nie wschodzi, czas jaki znamy, nie pasuje do życia.

Aktualizacja: 19.06.2019 15:51 Publikacja: 19.06.2019 15:38

Sommaroy

Sommaroy

Foto: Adobe Stock

Mieszkańcy Sommaroy, położonej na północ od koła podbiegunowego, rozpoczęli kampanię mająca na celu pozbycie się „koncepcji czasu” i umożliwienie mieszkańcom robienia „co chcą, kiedy chcą”. Argumentem na rzecz wyrzucenia zegarków i koncepcji tradycyjnych godzin pracy jest to, jak mieszkańcy wyspy (czy szerzej – tej szerokości geograficznej) doświadczają czasu.

W lecie słońce nie zachodzi nad Sommaroy przez pełne 60 dni, między 18 maja a 26 lipca. Z kolei w zimie przez podobny czas słońce w ogóle się nie pojawia na niebie. Sprawia to, że normalne pory aktywności ludzkiej, które tradycyjnie zbieżne są z rytmem dnia wyglądają inaczej. Na Sommaroy w lecie nie jest niczym niezwykłym widok grupki dzieci kopiących piłkę o 2 nad ranem. Miejscowe władze chcą ułatwień da mieszkańców, tak by mogli cieszyć się dniem (lub nocą) niezależnie od godziny na zegarze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Chiny kontra USA, konsumpcja napędza PKB, wymiana handlowa UE z Rosją
Biznes
Kielce: jak co roku centrum światowej debaty o obronności
Biznes
PKO BP czy Orlen? Która spółka jest warta więcej?
Materiał Partnera
Sektor piwowarski: dobry pracodawca, solidny podatnik i partner rolnictwa
Biznes
Branża piwowarska w kryzysie. Alarmują browary i eksperci
Reklama
Reklama