PIR i Hawe porozumiały się w sprawie inwestycji wartej 560 mln zł

Chodzi o technologię FTTH (fiber to the home), czyli doprowadzenie światłowodów do domów i mieszkań. W ciągu 11 lat mogłoby powstać 1,22 mln przyłączeń.

Prezes PIR Mariusz Grendowicz powiedział w czwartek na konferencji, że przybliżona łączna wartość nakładów inwestycyjnych w ciągu sześciu lat ma wynieść 560 mln zł. Poziom zaangażowania finansowego Hawe wyniósłby około 130 mln zł, a PIR blisko 120 mln zł. Wyjaśnił, że inwestycja może być również finansowana kredytem bankowym (około 250 mln zł) oraz kredytem od dostawców infrastruktury (blisko 60 mln zł). Dodał, że partnerem PIR w tym projekcie jest spółka prywatna, notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych.

Zapowiedział, że ostateczną decyzję w sprawie tej inwestycji PIR podejmą na podstawie badania projektu.

"Sieci światłowodowe to przyszłość Polski. Inwestycje w infrastrukturę światłowodową są niezbędne, ponieważ stworzą bazę dla nieograniczonych usług cyfrowych. PIR chce w tych inwestycjach uczestniczyć" - powiedział Grendowicz. Podkreślił, że zwiększenie dostępu do internetu szerokopasmowego wpływa na wzrost produktu krajowego brutto, liczby miejsc pracy, efektywności przedsiębiorstw oraz innowacyjności gospodarki.

Prezes Hawe Krzysztof Witoń wskazał, że projekt miałby na celu długoterminowy rozwój szerokopasmowej sieci dostępowej w kraju, pomagając tym samym spełnić cele Europejskiej Agendy Cyfrowej dla Polski. "Agenda cyfrowa proponuje lepsze wykorzystanie potencjału technologii informacyjnych i komunikacyjnych dla wsparcia innowacji, wzrostu gospodarczego i postępu" - powiedział.

Wyjaśnił, że początkowo projekt byłby realizowany w modelu partnerskim, w którym sieć byłaby dzierżawiona przez czas obowiązywania umowy wybranemu partnerowi, a później udostępniona innym operatorom telekomunikacyjnym.

"Docelowo budowa sieci byłaby realizowana w modelu otwartym, w którym sieć byłaby od razu udostępniana wszystkim operatorom telekomunikacyjnym, z pominięciem umowy partnerskiej. Oznacza to, że spółka - na żadnym etapie projektu FTTH - nie świadczyłaby końcowej usługi dla klientów i konkurowałaby z obecnymi na rynku operatorami" - powiedział.

Witoń przypomniał, że dotychczasowe prace nad rozwojem projektu FTTH były finansowane ze środków własnych Hawe. Podpisane porozumienie przewiduje, że na dalszych etapach realizacji projektu zostałaby powołana spółka celowa, w której udziały objęłyby PIR i Hawe.

"Akcjonariuszami tej spółki będzie grupa kapitałowa Hawe, jako ponad 50-proc. akcjonariusz, i PIR, mający mniej niż 50 proc. akcji" - powiedział Grendowicz.

Zgodnie z założeniami budowa pierwszych odcinków sieci FTTH przewidziana byłaby w pierwszej połowie 2015 r. Szef PIR liczy, że dochody firmy z tego projektu sięgną 8-12 proc.