Nową umowę z warunkami współpracy stara się z Amazonem wynegocjować francuska Grupa wydawnicza Hachette Book Group, kontrolowana przez Lagardere. Firma zapewne liczyła się z problemami i oporem drugiej strony, ale strategia negocjacyjna Amazona była dla niej prawdopodobnie ogromnym zaskoczeniem.
W sobotnim wydaniu dziennik The New York Times poświecił konfliktowi spory tekst. Jak czytamy Amazon starał się zmiękczyć druga stronę specjalnie zniechęcając klientów do kupowania książek wydawanych przez Hachette. Sposobów było sporo – specjalnie podnoszono cenę, proponowano odleglejsze terminy dostawy niż wówczas, gdy wybrana została książka od innego niż Hachette wydawca. Autorzy z tej grupy nie byli też polecani osobom, kupującym akurat książki.
The New York Times pisze wprost – Amazon stosuje taktykę spalonej ziemi. Albo ktokolwiek jest z nim – w razie jakiegokolwiek sprzeciwu już po nim. Hachette potwierdziło dziennikowi, że wiele wydawanych przez niego tytułów w ofercie tej największej internetowej księgarni świata było hitem.- Jesteśmy też wdzięczni za cierpliwość autorów oraz klientów Amazona, którzy Czekaja na wypracowanie z firma porozumienia, aby terminy dostaw dla naszych publikacji znów zostały urealnione – napisało Hachette w oświadczeniu.
Amazon tradycyjnie na niewygodne dla niego pytania nie udzielił odpowiedzi.