Nowa dyrektywa tytoniowa zakazuje m.in. produkcji i sprzedaży papierosów mentolowych. Polska jest nie tylko ich głównym konsumentem w Europie (przypada nie niemal 20 proc. łącznej sprzedaży papierosów), ale także wytwarza je na eksport.
- Liczmy, że rząd poprze skargę na dyrektywę tytoniową 2014/40/UE przygotowaną przez Ministerstwo Gospodarki kierowane przez wicepremiera Janusza Piechocińskiego i skieruje ją do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Wdrożenie przepisów dyrektywy w jej obecnej formie będzie miało skrajnie negatywny wpływ na naszą gospodarkę i los polskich rolników. Szczególnie niebezpieczny jest zakaz sprzedaży papierosów mentolowych – komentuje Lech Ostrowski, wiceprezes Krajowego Związku Plantatorów Tytoniu.
W Polsce produkcją tytoniu zajmuje się ok. 60 tys. plantatorów. Najwięcej plantacji jest w województwie lubelskim.
Skargę popiera także Krajowa Izba Gospodarcza. – Polska w Radzie Unii Europejskiej słusznie opowiedziała się przeciwko przyjęciu dyrektywy tytoniowej. Choć ostatecznie nie udało się zapobiec przyjęciu niekorzystnych przepisów, to nasz rząd nie powinien składać broni. Należy zaskarżyć tą szkodliwą dyrektywę, będącą jaskrawym przejawem przekroczenia kompetencji przez urzędników Komisji Europejskiej. Jak pokazują doświadczenia innych krajów, np. Niemiec, uchylenie niekorzystnych przepisów jest możliwe – komentuje Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.
KIG przypomina, że Polska, gdzie w sześciu fabrykach wytwarza się 150 mld papierosów rocznie, jest obecnie największym producentem wyrobów tytoniowych, i drugim producentem tytoniu w Unii Europejskiej.
