W południowo-zachodniej części Międzynarodowego Centrum Rozwoju Technicznego Rüsselsheim (ITDC) stanie kompleks budynków o powierzchni 36 tys. metrów kwadratowych. W roku 2017 rozpoczną tam pracę inżynierowie i technicy, którzy będą opracowywać układy przeniesienia napędu przyszłości. W nowym centrum znajdą się 43 najnowocześniejsze stanowiska do prób silników. To największa inwestycja budowlana w Rüsselsheim od roku 2002, w którym otwarto tam nowy zakład produkcyjny.
Na początku tygodnia odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego, w którym uczestniczył m.in. Karl-Thomas Neumann, prezes firmy Opel, Tarek Al-Wazir, minister gospodarki Hesji, oraz Patrick Burghardt, burmistrz Rüsselsheim. - Ta inwestycja to wyraźny komunikat: Opel wraca do gry i jest w natarciu – powiedział Karl-Thomas Neumann. Dodał, że ofensywa modelowa marki trwa w najlepsze, a silniki są jej niezwykle ważną częścią.
Jak zaznaczył Steven Kiefer, dyrektor oddziału GM Powertrain, Rüsselsheim jest dla firmy centrum rozwoju małych i średnich silników benzynowych. - Opieramy się na niemieckiej inżynierii połączonej z międzynarodową siecią, a w nowo wybudowanym obiekcie nasi eksperci będą mogli pracować w optymalnych warunkach – powiedział. W Rüsselsheim powstaną nowe generacje silników przeznaczonych na wszystkie rynki, na których działa GM. Nowe obiekty spełniają międzynarodowe standardy techniczne i zwiększają elastyczność, szybkość rozwoju oraz efektywność całej grupy.
Inwestycja w Rüsselsheim to wyraźny znak ofensywy silnikowej Opla. Do roku 2018 Opel wprowadzi na rynek 27 nowych modeli oraz 17 nowych, ekonomicznych silników. Dzięki odświeżonej gamie produktowej udział w rynku europejskim znacząco wzrośnie, osiągając w roku 2022 wartość 8 procent. - Analizujemy wiele różnych przyszłościowych technologii napędu, które są bardziej ekonomiczne i przyjazne dla środowiska. Nadal istotną rolę będą odgrywać silniki spalinowe, w których wciąż tkwi wielki potencjał zapowiedział Michael Ableson, członek zarządu Opla ds. inżynierii.
Tymczasem seryjna produkcja nowej rodziny oplowskich małych silników benzynowych (1.0 ECOTEC Direct Injection Turbo) rozpoczęła się na Węgrzech w Szentgotthárd. W tej obecnie najnowocześniejszej fabryce silników Opla na jednej linii produkowane są trzy rodziny jednostek napędowych. Nowe zakłady Szentgotthárd Flex zostały zbudowane nakładem 700 milionów euro, a ich moce produkcyjne zaplanowano na 600 tys. silników rocznie. Wdrożona technologia sprawia, że są to jedne z najbardziej elastycznych zakładów produkcyjnych w branży motoryzacyjnej na świecie. W Szentgotthárd Opel produkuje nowe silniki benzynowe 1.6 z turbodoładowaniem, wysokoprężne 1.6 z turbodoładowaniem oraz nowe małe silniki benzynowe. Wszystkie charakteryzują się wysokimi osiągami i niską emisją, a także dużą elastycznością i bardzo niskim poziomem hałasu.