Reklama

Electrolux przejmuje AGD od General Electric

Szwedzki gigant starał się o zakup Indesitu, ale ostatecznie kupuje dział AGD od koncernu General Electric

Aktualizacja: 08.09.2014 13:21 Publikacja: 08.09.2014 12:17

Transakcja obejmuje także przejęcie przez Electrolux 48,4 proc. Akcji w meksykańskiej firmy Mabe.

Transakcja obejmuje także przejęcie przez Electrolux 48,4 proc. Akcji w meksykańskiej firmy Mabe.

Foto: Bloomberg

General Electric od co najmniej kilku miesięcy sygnalizował iż chce sprzedać swój dział AGD produkujący sprzęt kuchenny oraz pralki na potrzeby rynku amerykańskiego. Nabywcą ostatecznie ma zostać szwedzki Electrolux, który chce wyłożyć 3,3 mld dol.

To kolejna duża transakcja na rynku AGD – w lipcu ogłoszono, że 60,4 proc. akcji włoskiej grupy Indesit za 760 mln euro przejmie amerykański Whirlpool. Na ostatniej prostej rozpatrywana była także oferta Electrolux, ale amerykanie okazali się lepsi.

Teraz Szwedzi na otarcie łez dostali szansę na wzmocnienie swoich amerykańskich operacji, gdzie producenci generują znacznie wyższe niż choćby w Europie marże. Rynek jest także znacznie mniej podatny na wszelkie kryzysowe zawirowania.

- To historyczny moment, wchodzimy na zupełnie nowy poziom. Wysokiej jakości sprzęt GE w połączeniu z naszą doskonale znaną marką umocni naszą pozycję w Ameryce Północnej – wyjaśnia w komunikacie Keith McLoughlin, prezes Electrolux. Podkreślił, że to największe przejęcie zrealizowane w historii tej firmy.

Dział AGD GE ma centralę w Louisville w stanie Kentucky. 90 proc. przychodu generuje na rynku północnoamerykańskim i ma w ofercie pełen zakres sprzętu oraz także urządzenia do filtrowania wody, klimatyzatory itp. Do firmy należy dziewięć zakładów w sumie zatrudniających 12 tys. osób.

Reklama
Reklama

Transakcja obejmuje także przejęcie przez Electrolux 48,4 proc. akcji meksykańskiej firmy Mabe.

Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama