Poinformował o tym w wydanym komunikacie komisarz ds. energetyki Mirosz Sefczowicz: „Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak w rozmowie telefonicznej potwierdził, że Rosja nie będzie kontynuować realizacji projektu South Stream".
Komisarz dodał, że teraz do pracy może przystąpić „wysoko postawiona grupa robocza", którą podczas spotkania 9 grudnia powołali ministrowie energetyki krajów dotąd zaangażowanych w rosyjski projekt.
- Przyśpieszamy pracę z krajami Centralnej i Południowo-Wschodniej Europy, by jak najszybciej stworzyć jeden rynek gazu i zróżnicować źródła jego dostaw. Takie są główne cele przyszłej wspólnoty energetycznej, która jest priorytetem dla nowych władz Komisji Europejskiej - podkreślił komisarz.
Teraz grupa robocza musi określić harmonogram najważniejszych działań przy tworzeniu Korytarza Południowego, którym gaz popłynie z Azji przez Turcję, na południe Unii z ominięciem Rosji. Kluczowe jest też oszacowanie kosztu projektu, tak by można było o tym rozmawiać podczas zaplanowanego na 18-19 grudnia szczytu Unii.