Prawdopodobnie w tym tygodniu zbierze się rada nadzorcza Tauronu, by jeszcze raz omówić przedstawione przez zarząd warunki zakupu kopalni Brzeszcze. Po piątkowych obradach ze składu rady zniknęli Marek Ściążko odwołany przez MSP oraz jej szef Antoni Tajduś, który złożył rezygnację. Nieoficjalnie mówi się też, że stanowisko mogą stracić członkowie zarządu, jeśli nie zmienią warunków oferty zakupu kopalni Brzeszcze.
Przypomnijmy, że Tauron zgodził się kupić Brzeszcze od Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) za „symboliczną złotówkę", ale po gruntownej restrukturyzacji. Zalecił przy tym m.in. potężną redukcję zatrudnienia, zmianę systemu wynagrodzeń górników i ogłoszenie publicznego przetargu. – Jedynie spełnienie tych warunków może zagwarantować opłacalność projektu i funkcjonowanie nowej kopalni w Brzeszczach – zaznaczył zarząd Tauronu, powołując się na ekspertyzy swoich doradców.
Tymczasem te warunki mogą się okazać nie do przełknięcia dla resortu skarbu, który w styczniu ugiął się przed górniczymi związkami zawodowymi i obiecał im znalezienie dla kopalni inwestora. Związkowcy mieli nawet otrzymać zapewnienie, że tym nabywcą będzie właśnie Tauron. W przeciwnym razie – zgodnie ze styczniowym porozumieniem z górnikami – Brzeszcze do września miałyby trafić do tzw. Nowej Kompanii Węglowej (NKW), która przejmie kompanijnie kopalnie.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że resort skarbu próbuje przekonać Tauron do inwestycji w kopalnię Brzeszcze, oferując jej partnera do spółki celowej, która miałaby przejąć zakład – Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica. Wśród potencjalnych partnerów wymienia się też Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego.
Wątpliwe jest, by SRK była w stanie spełnić do września wszystkie oczekiwania Tauronu. Ponadto przeniesienie Brzeszcz do NKW jest mało prawdopodobne, bo to zburzyłoby cały misternie przygotowany biznesplan dla tej spółki. Tymczasem wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk zapowiedział już: „NKW musi powstać i powstanie do końca sierpnia". Wtedy bowiem węglowemu gigantowi kończą się pieniądze na dalszą działalność.