Jednym z kluczowych celów nowego zarządu OT Logistics jest poprawa wyników finansowych. Przychody grupy powinny rosnąc zarówno dzięki rozwojowi organicznemu jak i przeprowadzanym akwizycjom. Zarząd duży nacisk kładzie zwłaszcza na rozwój działalności portowej. W ostatnich tygodniach kupił udziały w największym chorwackim porcie w Rijece oraz podpisał przedwstępna umowę dzierżawy gruntów w porcie gdańskim.
– Pod koniec października planowane jest walne zgromadzenie akcjonariuszy Luka Rijeki, które wybierze nową radę nadzorczą oraz określi strategię rozwoju portu. Dopiero wówczas będzie można dokładnie określić naszą rolę w jego funkcjonowaniu i rozwoju - mówi Zbigniew Nowik, prezes OT Logistics. Luka Rijeka w ubiegłym roku osiągnęła 93 mln zł przychodów. Przeładowała jednak tylko 2 mln ton towarów. Tymczasem jej potencjał to 8,2 mln ton. W ocenie zarządu, port w Rijece ma jednak duże szanse na rozwój, zwłaszcza jeśli w Chorwacji wzrosną możliwości transportu towarów koleją z Rijeki do państw Europy Środkowej.
Przychody OT Logistics będą rosły również dzięki planowanym inwestycjom w porcie gdańskim. Spółka chce tam w latach 2016-2018 zrealizować pierwszy etap projektu dotyczącego budowy terminalu przeładunkowego towarów rolniczych (parzenicy, śruty sojowej). Jego roczne zdolności przeładunkowe wyniosą początkowo 2,5 mln ton. Następnie do 2020 r. mają się podwoić.
- W pierwszym etapie planujemy zainwestować w Gdańsku 130-150 mln zł. Pozostała część nakładów będzie uzależniona od przyszłych analiz i decyzji dotyczących rozwoju terminalu – twierdzi Piotr Ambrozowicz, wiceprezes OT Logistics.
Poza przychodami, zarząd chce zwiększać zyski grupy.