Prezydent Petro Poroszenko i premier Arsienij Jaceniuk spotkali się wczoraj z prezesem Westinghouse Danny Roderickiem. Dziś Amerykanie wydali komunikat: „W czasie spotkania Westinghouse przedstawił kompleksowy program modernizacji parku ukraińskich reaktorów. Ma to podnieść efektywność i bezpieczeństwo ich pracy. Realizacja programu pozwoli też istotnie zwiększyć produkcję prądu i wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy" - cytuje agencja Unian.
Ponad połowa zapotrzebowania kraju na prąd jest dziś zaspokajana przez elektrownie jądrowe. „Realizacja naszego programu będzie sprzyjać dalszej integracji Ukrainy ze wspólnym systemem energetycznym Europy i wzmocni pozycję kraju na tym rynku" - podkreślił Roderick.
Amerykański koncern od 2016 r będzie dostawcą ponad jednej trzeciej paliwa jądrowego wykorzystywanego w ukraińskich elektrowniach. Do tej pory były one całkowicie zależne od paliwa z Rosji, dostarczanego przez Rosatom. Ale przez agresywną politykę Kremla wobec sąsiada, Rosatom traci ukraiński rynek energetyki jądrowej.
Do końca tego roku ukraińskie elektrownie zwiększą udział w produkcji prądu z 55 proc. do 60 proc. Pod względem łącznej mocy elektrowni atomowych Ukraina zajmuje 7 miejsce na świecie. Ma 4 elektrownie atomowe z 15 reaktorami. Wszystkie reaktory są produkcji rosyjskiej typu WWER. Przy czym elektrownia w Zaporożu o mocy 6 GW jest największą tego typu w Europie.