Nowe granice strefy, która została poszerzona z początkiem listopada, objęły część województwa lubuskiego. W poniedziałek 16 listopada przedsiębiorcom zaprezentowano ofertę terenów w Iłowej, która znalazła się w nowej podstrefie LSSE. Na przeszło 52 hektarach będzie można korzystać z ulg w podatku dochodowym. Szacuje się, że zrealizowane na tym terenie inwestycje będą warte blisko półtora miliarda złotych i pozwolą utworzyć prawie 2,4 tys. nowych miejsc pracy.
- Inwestorom oferujemy dobrze przygotowane, wyposażone w podstawową infrastrukturę techniczną grunty na styku województw dolnośląskiego i lubuskiego. Działki wchodzące w skład podstrefy są terenami niezabudowanymi, czystymi ekologicznie i przeznaczonymi pod zabudowę przemysłową – zapowiedział Paweł Lichtański, burmistrz Iłowej. W podstrefie jest także możliwość zbudowania bocznicy kolejowej do załadunku i rozładunku towarów produkowanych bądź zamawianych przez firmy strefowe.
Włączenie do legnickiej strefy nowych terenów ma stworzyć warunki do realizacji inwestycji innowacyjnych. Będą one ukierunkowane na produkcję eksportową. Z kolei powstawanie nowych miejsc pracy pozytywnie wpłynie na rozwój gospodarczy regionu. Podstrefa znajduje się przy autostradzie A-18 Berlin-Wrocław i węźle autostradowym „Iłowa". Oferowane tereny przemysłowe maja być szczególnie atrakcyjne małych i średnich przedsiębiorstw krajowych oraz większych inwestycji typu greenfield. Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna nie wyklucza także budowy hal pod wynajem dla przedsiębiorców zainteresowanych inwestowaniem w strefie.
Potrzebę utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej zgłosiły lokalne władze, a objęcie strefą nowych terenów zostało pozytywnie zaopiniowane przez zarząd województwa lubuskiego.
Region lubuski zamieszkały jest przez ponad 1 mln osób z czego 600 tys. to osoby w wieku produkcyjnym. Jednym z jego atutów jest doświadczona kadra menedżerska i techniczna o wysokich kwalifikacjach zawodowych, szczególnie w branżach: mechanicznej, budowlanej, drzewnej, chemicznej i rolno-spożywczej. W promieniu 30 km od proponowanego obszaru inwestycyjnego bez pracy pozostaje ok. 15 tys. osób, a stopa bezrobocia kształtuje się w granicach 20 proc.