Reklama
Rozwiń

Kierowcy ciężarówek potrzebni od zaraz

Przewoźnicy drogowi mają wielki kłopot - brak pracowników. W dodatku łatwiej chyba zostać pilotem samolotu niż kierowcą ciężarówki - zwraca uwagę "Puls Biznesu".

Publikacja: 23.06.2016 07:19

- Od kiedy nasze wojsko przestało szkolić poborowych w zawodzie kierowcy -mechanika nie powstała żadna systemowa alternatywa. W rezultacie dzisiaj 36 proc. kierowców z kategorią C+E ma od 55 do 64 lat, a 38 proc. ponad 65 lat - tłumaczy Paweł Trębicki szef Raben Transport.

Młodzi ludzie coraz częściej po prostu nie godzą się na trudy życia w trasie i częstą rozłąkę z rodziną. Chcieliby chociaż co kilka dni spędzać trochę czasu w domu, a przy kursach na dłuższych trasach nie zawsze jest to możliwe. Na brak kierowców wpływają także wymagania związane z uzyskiwaniem kwalifikacji. Aby otrzymać uprawnienia do przewozu rzeczy, kierowca powinien ukończyć kurs - kwalifikację wstępną trwającą aż 280 godzin.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję
Biznes
Del Monte ogłosiło upadłość. Klienci odwrócili się od konserwowanej żywności
Biznes
KE proponuje nowy cel emisji, polski opór wobec ETS2 i umowa USA-Wietnam