Wystawiony na sprzedaż mBank może potencjalnie zainteresować wszystkich dużych graczy w Polsce, a także tych dopiero chcących wejść na nasz rynek. Jednym z kandydatów w tej pierwszej grupie może być ING Bank Śląski, który – jak wynika z naszych informacji – buduje zespół mający przeanalizować możliwość przejęcia mBanku.
Obie instytucje nie komentują sprawy. Jest jednak ona o tyle interesująca, że oba banki są do siebie bardzo podobne nie tylko pod względem skali (w czerwcu ING Bank Śląski miał prawie 151 mld zł aktywów, a mBank ponad 152 mld zł), ale też modelu biznesowego: oba są bankami uniwersalnymi mającymi jedne z najlepszych rozwiązań cyfrowych w sektorze, oferującymi dobre produkty online i mającymi mniej oddziałów w relacji do swojej skali niż inni główni gracze. Portfel kredytów netto, mimo niższych aktywów, już od kilku kwartałów ING BSK ma większy niż mBank (111 mld zł vs 100 mld zł).