Narodowy Bank Ukrainy (NBU) proponuje zniesienie podatku dochodowego od lokat wprowadzonego w 2014 roku.
„W tym roku wystąpiliśmy z inicjatywą dla rządu zniesienia podatku od dochodów z lokat. W całej historii niepodległości Ukrainy takiego podatku nie było. Wprowadzono go w 2014 roku, kiedy sytuacja z wpływami była po prostu straszna. Dziś już tego nie ma, dlatego uważamy, że ten podatek można znieść ”- wyjaśnił Kiriłł Szewczenko, prezes NBU cytowany przez agencję Unian.
Szef banku centralnego przypomniał, że podatek, jaki od sześciu lat Ukraińcy płacą państwu od swoich oszczędności bankowych, „składa się z dwóch składników".
- To 18 proc. podatku dochodowego od osób fizycznych i 1,5 proc. podatku wojskowego. Nie mówimy o podatku wojskowym. Póki trwają działania wojenne na terenie naszego kraju, należy go zostawić. Trzeba jednak znieść 18 proc. podatku dochodowego od osób fizycznych, wychodząc z założenia, że stawki depozytów są i tak już niskie. Dlatego zaproponowaliśmy ministerstwu finansów i rządowi w ustawie budżetowej, by ten podatek nie był brany pod uwagę - dodał Szewczenko.
W 2019 r. depozyty w ukraińskich bankach zwiększyły się o 18,5 proc. w hrywnach, o 28,5 proc. w walutach obcych. W styczniu jeszcze urosły o 1,6 proc. - do 651 mld hrywien w walucie obcej (w przeliczeniu na dolary) - o 2,5 proc., do 17,7 mld dol.