Takie dane przynosi dzisiejszy komunikat Banku Rosji. Bank ocenił wpływ igrzysk na dynamikę PKB z uwzględnieniem stanu rosyjskiej gospodarki, analizy wydatków i dochodów związanych z olimpiadą, a także doświadczenia innych państw - organizatorów zmagań.
Dodatni efekt może być już w pierwszym kwartale poprzez wzrost usług transportowych, hotelarskich i gastronomicznych. Natomiast w perspektywie średnioterminowej bank oczekuje wzrostu wydatków na utrzymanie opustoszałych obiektów olimpijskich. Bank Rosji ostrzega też przed istnieniem finansowego ryzyka związanego z tym, że nakłady na Soczi się nie zwrócą.
Pomimo to bank jest optymistą. Nowe Soczi przyciągnie więcej turystów i to ta branża podniesie poziom wpływów w regionie i kraju. Olimpiada może też poprawić bilans płatniczy Rosji. Wszystko to jednak za mało by poprawić dane makroekonomiczne.
Bank Rosji obniżył prognozę PKB na ten rok z 3 proc. do 1,5-1,8 proc. W kolejnych latach (Rosja ma budżet trzyletni) prognoza też niższa: z 2,5-3 proc. do 1,7-2 proc.