ZBP: Liczba ugód frankowych przekroczyła 70 tys.

Wskazywał również, że w umowach między kancelariami a frankowiczami pojawiają się, jak wskazuje UOKiK, klauzule abuzywne, zwłaszcza te dotyczące zapisów o wynagrodzenie w formule success fee. – Rekordowa umowa, do której dotarliśmy, zwierała success fee na poziomie 40 proc. – mówił Białek.

Frankowicze jednak zapłacą za kredyty?

ZBP zwrócił też uwagę na ostatnie opinie trzech sądów w sprawie waloryzacji kapitału po unieważnieniu kredytu frankowego, korzystnych tym razem dla banków. Jeden z tych sądów uznał, że jednak siła nabywcza pieniądza w czasie spada, i zasądził 34-proc. waloryzację spłacanego kapitału przez kredytobiorcę.

Prezes Białek podkreślał przy tym, że waloryzacja kapitału jest odrębną instytucją prawną, nie ma nic wspólnego z wynagrodzeniem czy rekompensatą za korzystanie z kapitału, a czego wprost zakazał TSUE w swoim wyroku z 16 czerwca br.

ZBP przyznaje, że spraw sądowych dotyczących waloryzacji kapitału po unieważnieniu kredytu frankowego jest bardzo mało, to kilka, kilkadziesiąt sztuk. - Banki w większości nie podjęły decyzji co do tego, czy mają w swoich kontrpozwach masowo uwzględniać roszczenie waloryzacyjne. Dlatego też obecne orzeczenia są bardzo ważne, są trzy poglądy sędziów wskazujących, że jednak "coś jest na rzeczy" i środki straciły swoją wartość w ciągu ostatnich lat - mówił prezes Białek.