Kredyt 2 procent dostępny od 3 lipca. Nie we wszystkich bankach

Większość banków uniwersalnych deklaruje przystąpienie do rządowego programu „Pierwsze mieszkanie”. Część jednak ruszy z pewnym poślizgiem.

Aktualizacja: 26.06.2023 09:32 Publikacja: 26.06.2023 03:00

PKO BP już ruszył z szeroką kampanią informacyjną dla chętnych na „bezpieczny kredyt 2 proc.”

PKO BP już ruszył z szeroką kampanią informacyjną dla chętnych na „bezpieczny kredyt 2 proc.”

Foto: Adobe Stock

Lider rynku, PKO BP, już ruszył z szeroką kampanią informacyjną dla chętnych na „bezpieczny kredyt 2 proc.”. Zainteresowani mogą dowiedzieć się, kto może załapać się na taką pożyczkę mieszkaniową, na jakich zasadach i w jakich placówkach będzie ona dostępna. Wnioski można zaś będzie składać od 3 lipca, czyli przyszłego poniedziałku.

Kredyt 2 procent tak, ale później

Podobnie 3 lipca, czyli zgodnie z terminem, w którym zgodnie z ustawowymi zapisami ma ruszyć rządowy program „Pierwsze mieszkanie”, tani kredyt 2 proc. uruchomią też Bank Pekao, Alior Bank czy VeloBank – wynika z zebranych przez nas informacji.

A co z resztą sektora? Nasza minisonda pokazuje, że większość dużych banków uniwersalnych deklaruje udział w programie, ale niekoniecznie od dnia jego startu. – Przygotowujemy się do zaoferowania „bezpiecznego kredytu 2 proc.”. Wejdzie on do naszej oferty, jednak w późniejszym terminie – mówi Tomasz Borkowski, odpowiedzialny za ofertę hipoteczną w Santander Bank Polska. – Obecnie analizujemy wymagane zmiany, zarówno po stronie systemowej, jak i procesowej. Po zakończonych analizach i przygotowaniu wymaganych zmian, poinformujemy o terminie udostępnienia oferty – zaznacza.

– Analizujemy możliwości wprowadzenia kredytu 2 proc. do naszej oferty. Na pewno jednak nie uruchomimy go od 3 lipca – usłyszeliśmy również w Credit Agricole Bank Polska. W podobnym tonie wypowiadają się BNP Paribas BP, BOŚ Bank, Bank Pocztowy, czy Bank Polskiej Spółdzielczości. mBank wskazuje termin startu w III kwartale tego roku, zaś Citi Handlowy nie podjął jeszcze decyzji o wejściu w pakiet nowych produktów w ramach programu (oprócz kredytu 2 proc. to także specjalna formuła konta oszczędności mieszkaniowych).

KNF rozwiewa wątpliwości

Taki czasowy poślizg z dostępnością nowego produktu może wynikać z faktu, że samo uczestnictwo w rządowym programie wiąże się z koniecznością sporych dostosowań po stronie banków. Jeszcze do niedawna nie do końca wiadomo też było, czy zdolność kredytową klientów można liczyć korzystnie dla nich. Komisja Nadzoru Finansowego rozwiała wątpliwości dopiero kilka dni temu w nowelizacji rekomendacji S. Uznano tam, że podczas oceny zdolności kredytowej należy uwzględnić specyfikę programu rządowego, zakładającego dopłaty do raty z budżetu państwa przez pierwszych dziesięć lat spłaty kredytu.

Zdaniem bankowców złagodzenie rekomendacji S może przyczynić się do zwiększenia popularności tego produktu wśród młodych Polaków.

Duże zainteresowanie kredytem 2 procent

– Zresztą już teraz widać zainteresowanie klientów. Spodziewamy się, że sprzedamy w całym okresie trwania programu od 5 tys. do 8 tys. kredytów. Trudno jednak przewidzieć, jak będzie wyglądała sprzedaż w poszczególnych latach – ocenił Wojciech Werochowski, wiceprezes Banku Pekao w rozmowie z ISBnews.

Rząd szacuje, że w okresie obowiązywania programu „Pierwsze mieszkanie” (czyli wedle obecnych regulacji do końca 2027 r.) po tani kredyt sięgnie ok. 150–200 tys. chętnych, czyli ok. 30–40 tys. rocznie. Przy czym największego boomu można spodziewać się w tym roku, a rząd ostatnio zniósł limit kosztów budżetowych zarezerwowanych na 2023 r.

W porównaniu ze średnią sprzedażą kredytów mieszkaniowych ogółem szacowana sprzedaż „taniego kredytu” nie jest drastycznie duża – w najlepszym pod tym względem 2020 r. było to 204 tys., a w najgorszym dotychczas roku 2022 – ok. 126 tys. Z drugiej jednak strony, przy obecnej zapaści na rynku hipotek, ze względu na wysokie stopy procentowe i wysokie koszty pożyczania, każdy ciekawy dla klientów produkt może trochę ożywić ten rynek.

Lekkie ożywienie

Ciekawe, że pewne odbicie już zresztą widać. Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej, w maju banki udzieliły 10,9 tys. kredytów mieszkaniowych o wartości ok. 4 mld zł. To wciąż mniej niż wieloletnia średnia, ale niemal dwa razy więcej niż w najgorszym dołku (w okresie od lipca 2022 r. do lutego 2023 r.), gdy sprzedaż wynosiła tylko ok. 2 mld zł.

Przyczyną tych wzrostów jest właśnie program „Pierwsze mieszkanie” – nieco paradoksalnie, bo przecież jeszcze nie ruszył. Jak komentują eksperci, nabywcy indywidualni i inwestorzy, którzy planowali zakup mieszkania, teraz przyspieszają swoje decyzje, zanim z rynku mieszkaniowego znikną najbardziej atrakcyjne oferty, a ceny nieruchomości pójdą w górę.

Lider rynku, PKO BP, już ruszył z szeroką kampanią informacyjną dla chętnych na „bezpieczny kredyt 2 proc.”. Zainteresowani mogą dowiedzieć się, kto może załapać się na taką pożyczkę mieszkaniową, na jakich zasadach i w jakich placówkach będzie ona dostępna. Wnioski można zaś będzie składać od 3 lipca, czyli przyszłego poniedziałku.

Kredyt 2 procent tak, ale później

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński zignorował Sejm. Sprawozdanie przedstawiła Marta Kightley
Banki
Czy UniCredit chce wrócić do gry na polskim rynku? Niekoniecznie
Banki
Tajwański bank wchodzi na Litwę. „Trampolina do Europy”
Banki
Atak na największe banki Rosji. Nie działają aplikacje i strony
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Banki
Były włoski właściciel Pekao wraca do Polski. Kupuje dwie spółki technologiczne