Po uznaniu umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na nieuczciwe warunki, konsumenci mogą dochodzić względem banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych; banki nie mają tego prawa – uznał w czwartkowej opinii Rzecznik Generalny TSUE Anthony Michael Collins.
Opinia rzecznika generalnego TSUE jest o tyle istotne, że wskazuje, jaką linię najprawdopodobniej przyjmie TSUE w swoim wyroku, które będzie miało wiążący wpływ na orzecznictwo polskich sądów.
Czytaj więcej
Po uznaniu umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na nieuczciwe warunki, konsumenci mo...
- Dziś znacznie wzrosło prawdopodobieństwo rozstrzygania spraw przed polskimi sądami w sprawie kredytów frankowych z wielką korzyścią dla frankowiczów i z wielką stratą dla banków – komentuje Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.
Jak zaznacza Sobolewski, ostateczne wnioski będziemy mogli sformułować po wydaniu przez TSUE orzeczenia, prawdopodobnie w drugiej połowie br. – Banki prawdopodobnie nie będą mogły dochodzić wynagrodzenia za kapitał w przypadku unieważnienia umów, a takie orzeczenia stanowią 98 proc. wyroków polskich sądów, wobec tylko 2 proc. wyroków zakładających zamianę kredytu na złotowy. Banki prawdopodobnie poniosą kolejne straty z tytułu przyszłych rozstrzygnięć sądowych i zawiązywanych z ich tytułu rezerw na kwotę kilkudziesięciu miliardów złotych, co istotnie uszczupliłoby ich kapitały własne, które wynoszą około 200 mld zł – analizuje Sobolewski.