BOŚ miał w III kwartale 23,9 mln zł skonsolidowanego zysku netto w porównaniu z 11 mln zł zysku rok temu i 5 mln zł w II kwartale. Po dziewięciu miesiącach zysk wyniósł niemal 31 mln zł, czyli był o prawie 40 proc. niższy niż rok temu.

Bankowi w III kwartale udało się poprawić rok do roku rezultaty mimo umiarkowanego wzrostu przychodów podstawowych. Wynik odsetkowy wyniósł 88,5 mln zł, czyli wzrósł 5 proc. rok do roku, a wynik z tytułu opłat i prowizji wyniósł urósł o 2 proc., do 35,2 mln zł. Jednocześnie zwiększyły się ogólne koszty administracyjne o 8 proc., do 93,2 mln zł, saldo rezerw kredytowych o 14 proc., o 43,3 mln zł.

– Wyniki za III kwartał odzwierciedlają kierunki rozwoju Grupy BOŚ nakreślone w przyjętej w czerwcu br. strategii na lata 2021-23. Główny nacisk kładziemy na pogłębianie naszej specjalizacji w doradzaniu, organizowaniu i finansowaniu projektów przyjaznych środowisku i związanych z zieloną transformacją polskich przedsiębiorstw i samorządów. W pierwszych trzech kwartałach tego roku udział kredytów proekologicznych w sprzedaży kredytów ogółem wyniósł około 40 proc. Chcemy, aby ten odsetek zdecydowanie rósł w kolejnych okresach. Jednym z naszych celów jest bowiem wzrost udziału zielonych aktywów w portfelu kredytowym do 50 proc. już w 2023 r. Można się zatem spodziewać, że zielone produkty finansowe będą odgrywać jeszcze większą rolę w rozwoju naszego biznesu – mówi Wojciech Hann, prezes BOŚ.

III kwartał tego roku był dla banku najlepszym od dwóch lat pod względem wartości udzielonych kredytów i pożyczek. Kwota sięgnęła prawie 1,2 mld zł, czyli o 37 proc. więcej niż w II kwartale br. i o 54 proc. więcej niż w III kwartale 2020 r. Przez dziewięć miesięcy BOŚ udzielił kredytów i pożyczek na blisko 3 mld zł, czyli o 27 proc. więcej rok do roku. Sprzedaż kredytów proekologicznych wyniosła niemal 1,2 mld zł i była wyższa o 14 proc.

BOŚ nie wprowadził programu szerokiego oferowania ugód swoim klientom w sprawie kredytów CHF, choć pojawiały się informacje, że zamierza rozpocząć test ugód. Zarząd już uwzględnił scenariusz zawierania w uzasadnionych przypadkach porozumień z klientami z uwagi na wysoką szacowaną skłonność klientów do zawarcia porozumienia z bankiem. Łącznie rezerwy na ryzyko związane z kredytami hipotecznymi powiązanymi z walutą obcą pod koniec III kwartału 2021 roku wynosiły 415,2 mln zł (z czego 377 mln zł to na ryzyko prawne, pozostałe 39 mln zł to rezerwy prawdopodobnie na już toczące się sprawy). To oznacza, że bank ma pokryty portfel hipotek frankowych rezerwami w 48 proc. Na koniec września przeciw BOŚ toczyły się w sądach 582 sprawy frankowe o wartości przedmiotu sporu 168 mln zł. Przez rok ich liczba urosła o 340.