– Mikrofirma to taka, która zatrudnia do dziesięciu osób – tłumaczy „Rz” Magdalena Dulczewska, wiceprezes FM Banku i Funduszu Mikro. – To nasza nisza, która nie jest jeszcze przez banki zagospodarowana.
FM Bank czeka na licencję operacyjną od Komisji Nadzoru Finansowego. Nadzór dał już zgodę na zasiadanie w zarządzie spółki Henrykowi Pietraszkiewiczowi (był szefem Noble Banku) oraz Stefanowi Świątkowskiemu (były wiceprezes PKO BP, o którym mówią, że jest specem od ryzyka).
Głównym inwestorem FM Banku jest fundusz private equity Abris Capital Partners, posiadający 89 proc. akcji. Pozostali akcjonariusze nowej instytucji to członek grupy Banku Światowego – International Financial Corporation i Piotr Stępniak (były szef Getin Holding).
Abris Capital jest jedynym właścicielem Funduszu Mikro. Pracownicy funduszu staną się pracownikami FM Banku, a sam bank zajmie się m.in. tym, co fundusz robił, czyli kredytowaniem najmniejszych firm.
Fundusz Mikro rocznie udziela kredytów ok. 14 tys. firm. Średnia kwota takiej pożyczki to 10 tys. zł. Magdalena Dulczewska prognozuje, że średnia kwota kredytu udzielanego przez bank zwiększy się do 20 tys. zł. Maksymalnie bank będzie mógł pożyczyć mikrofirmie 300 tys. zł. W pierwszym roku działalności portfel kredytowy FM Banku ma wynieść 300 mln zł.