Reklama

Będzie trudniej o kredyt

Nie spodziewałbym się credit crunch w Polsce, choć o kredyt będzie z pewnością trudniej - powiedział Andrzej Raczko, członek zarządu NBP. Zapowiedział, że Narodowy Bank Polski jest gotowy do zwiększania płynności na rynku

Publikacja: 23.11.2011 09:01

Będzie trudniej o kredyt

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

- Nie sądzę, że będzie to credit crunch, ale o kredyt pewnością będzie trudniej, niż do tej pory. (...) Gdyby się okazało, że nastąpi gwałtowne ograniczenie finansowania z zagranicy w mechanizmie spółki-córki - spółki-matki, to NBP ma instrumenty finansowe dostarczenia płynności, czyli to dostosowanie z pewnością nie będzie przebiegało w sposób gwałtowny, tylko w sposób łagodny i zadbamy o to, żeby to nie zdestabilizowało systemu finansowego - powiedział Raczko w środę w TVN CNBC.

- Tyle płynności, ile będzie potrzeba (bank centralny - PAP) do sektora finansowego wstrzyknie - dodał.

Raczko odniósł się w ten sposób do pytania o zagrożenia dla sektora bankowego w Polsce, które wynikają z konieczności m.in. zwiększenia kapitałów przez banki w strefie euro.

- (...) Pojawiły się informacje, że banki ze względu na ekspozycję na obligacje krajów południowej Europy, muszą zwiększyć swoje kapitały. To powoduje, że jeżeli tego kapitału się nie znajdzie, trzeba zmniejszyć skalę aktywności gospodarczej - jeżeli mówimy o całej grupie finansowej, to także (...) w spółkach-córkach w takich krajach, jak kraje Europy Centralnej i Wschodniej (...) - powiedział.

"Ma to również pewien efekt płynnościowy, to znaczy część aktywności kredytowej przez spółki-córki jest finansowana bezpośrednio ze źródeł finansowania od spółek- matek. Biorąc pod uwagę pewne ograniczenia finansowe spółek-matek powoduje się, że to finansowanie będzie mniejsze, a jak będzie mniejsze, to i akcja kredytowa musi być niższa" - stwierdził.

Reklama
Reklama

Raczko nie uważa jednak, by była to zapowiedź kłopotów sektora bankowego w Polsce.

- Nie sądzę, że będzie to credit crunch, ale o kredyt pewnością będzie trudniej, niż do tej pory. (...) Gdyby się okazało, że nastąpi gwałtowne ograniczenie finansowania z zagranicy w mechanizmie spółki-córki - spółki-matki, to NBP ma instrumenty finansowe dostarczenia płynności, czyli to dostosowanie z pewnością nie będzie przebiegało w sposób gwałtowny, tylko w sposób łagodny i zadbamy o to, żeby to nie zdestabilizowało systemu finansowego - powiedział Raczko w środę w TVN CNBC.

Reklama
Banki
BOŚ stawia na szybki rozwój i zielone kredyty mimo wyższych podatków dla banków
Banki
Bank of America szykuje następców prezesa i podnosi płacę minimalną do 25 dolarów
Banki
Nowa strategia mBanku. Cel to większe udziały w rynku i regularne wypłaty dywidendy
Banki
Nieoficjalnie: USA wygrały z Chinami spór o bankierkę Wells Fargo. Wróci do Stanów
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Reklama
Reklama