Aktualizacja: 26.04.2017 14:45 Publikacja: 26.04.2017 14:18
Foto: Bloomberg
Kilka miesięcy temu, po ponad dwuletnim okresie spadających cen, powróciła do Polski inflacja (w marcu 2 proc. r/r, jeszcze do jesieni 2016 r. wskaźnik cen spadał). Czy fakt ten jest powszechnie dostrzegany i co Polacy robią w związku ze wzrostem cen?
- Dane o inflacji nie zawsze idą w parze ze społeczną percepcją. Wynika to z kilku przyczyn. Po pierwsze, ludzie na ceny jednych produktów zwracają większą uwagę (np. kawy lub paliwa), a na innych mniejszą (np. cukru). Po drugie, wprawdzie koszyk dóbr i usług, których ceny śledzi GUS jest reprezentatywny dla przeciętnego Polaka, ale przecież samych przeciętnych Polaków jest stosunkowo niewielu. Ludzie bardzo różnią się od siebie pod względem zwyczajów zakupowych. Może się więc zdarzyć, że duża część społeczeństwa odczuwa wyraźnie wzrost cen, mimo że oficjalna inflacja jest niewielka, albo na odwrót - nie dostrzega inflacji widocznej w statystykach – wyjaśnia Karol Pogorzelski, ekonomista ING Banku Śląskiego.
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Bank zanotował w I kwartale wysoki wzrost popytu ze strony klientów biznesowych. Klienci indywidualni nie dopisa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas