ING Bank Śląski dołącza do grupy kredytodawców chcących utworzyć bank hipoteczny. Ten piąty co do wielkości bank w Polsce złożył właśnie w Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o utworzenie takiej instytucji. Ma się nazywać ING Bank Hipoteczny, jej kapitał zakładowy wynosić będzie 50 mln zł, a jedynym jej właścicielem zostanie ING BSK. W ten sposób polsko-holenderski bank poszerzy grono zaledwie trzech kredytodawców w Polsce, mających w swoich grupach kapitałowych takie banki (są to mBank, Pekao i PKO BP).
Celem listy zastawne
Prawdopodobnie ING BH rozpocznie działalność w połowie przyszłego roku, a głównym celem jego powstania będzie emisja listów zastawnych, co z kolei umożliwia oferowanie klientom kredytów mieszkaniowych o stałej stopie procentowej (na razie ich udział w sprzedaży i istniejącym portfelu hipotek jest śladowy).
ING BSK zajmuje trzecią pozycję pod względem wielkości portfela hipotecznych kredytów złotowych i był jednym z najbardziej aktywnych banków w 2016 r. pod względem ich sprzedaży (przez rok zwiększył wartość tego portfela o 18 proc.). Nie jest jednak jedynym bankiem, który planuje lub rozważa utworzenie tego typu instytucji. Myślą o tym Alior i Getin Noble Bank, a BGŻ BNP Paribas i BZ WBK sygnalizowały, że przyglądają się rynkowi oraz regulacjom i rozważają taki krok.
Głównym celem banków hipotecznych (obok sprzedaży tego typu kredytów) jest emisja listów zastawnych (zgodnie z prawem tylko takie instytucje mogą plasować te instrumenty). Listy zastawne to specyficzne obligacje, które zapewniają finansowanie długoterminowe (a więc dopasowane do terminu spłacania kredytów mieszkaniowych) i tańsze od zwykłych obligacji (a tym bardziej od podporządkowanych). Podstawę i zabezpieczenie listów zastawnych stanowią wyłącznie najbezpieczniejsze kredyty mieszkaniowe w złotych, które spełniają konserwatywne kryteria ich udzielania, zarówno w zakresie oceny zdolności kredytowej kredytobiorcy, jak i wyceny nieruchomości. Stąd niski profil ryzyka i niskie oprocentowanie listów zastawnych.
– Zdecydowaliśmy o utworzeniu takiego banku, bo chcemy mieć możliwość rozwoju produktów hipotecznych i pozyskiwania na ten cel długoterminowego finansowania. Perspektywa podwyżki stóp procentowych sprawia, że powinniśmy mieć w ofercie także hipoteki o stałym oprocentowaniu – mówi Piotr Utrata, rzecznik ING BSK.