- Zbliżają się egzaminy zawodowe radcowski i adwokacki; do egzaminu np. radcowskiego mogą przystępować również osoby bez odbycia aplikacji radcowskiej. W związku z tym mam pytanie: jakie konkretnie osoby mieszczą się w kategorii osób określonej w art. 25 ust. 2 pkt 4 ustawy o radcach prawnych? Czy np. urzędnik urzędu gminy, powiatu wydający decyzje administracyjne czy tylko wspomagający np. obsługę radcy prawnego danego urzędu może ubiegać się o przystąpienie do takiego egzaminu? Czy też np. sekretarz sądowy pracujący w sądzie? Czy jest jakiś dokument precyzujący te kwestię? – pyta nasz Czytelnik, Pan Krzysztof.
Tzw. pozaaplikacyjną drogę do zawodu adwokata lub radcy prawnego regulują przepisy zawarte w ustawach o obu tych zawodach. Skupmy się, na konkretnym przykładzie wskazanym przez Czytelnika, tj. art. 25 ust. 2 pkt 4 ustawy o radcach prawnych. Zgodnie z tym przepisem do egzaminu radcowskiego bez konieczności odbycia aplikacji radcowskiej mogą przystąpić osoby, które „po ukończeniu wyższych studiów prawniczych przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu były zatrudnione w urzędach organów władzy publicznej i wykonywały wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej na rzecz tych urzędów".
Każdy zespół działa samodzielnie
Jak się okazuje, odpowiedź na pytanie o krąg osób, które mieszczą się tym przepisie nie jest wcale prosta i jednoznaczna.
Decyzje w zakresie dopuszczenia do egzaminu radcowskiego bez konieczności odbywania aplikacji podejmuje zawsze przewodniczący komisji powołanej przez Ministra Sprawiedliwości, w której skład wchodzą czterej radcowie prawni delegowani przez Krajową Radę Radców Prawnych oraz czterej przedstawiciele Ministra Sprawiedliwości.
Jak tłumaczy „Rzeczpospolitej" dr hab. Arkadiusz Bereza, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych, przesłanki z art. 25 ust. 2 pkt 4 ustawy bada przewodniczący komisji. W przypadku stwierdzenia braku spełnienia tych przesłanek, przewodniczący komisji wydaje postanowienie o pozostawieniu wniosku bez rozpoznania. Każdy zespół egzaminacyjny działa samodzielnie, a każdy przypadek badany jest indywidualnie. – Przesłanki o których mówimy określono nieostro, ale nie można ich interpretować też zbyt szeroko, gdyż pozaaplikacyjne drogi do zawodu należy traktować jako wyjątek od zasady – zaznacza dr Bereza.