Reklama

Konar wciąż płonie bezkarnie

Polacy zażywają coraz więcej suplementów, bo reklamy każą im traktować je jak leki.

Aktualizacja: 06.08.2018 19:15 Publikacja: 06.08.2018 17:12

Konar wciąż płonie bezkarnie

Foto: 123RF, Omer Genc

Depresja sześciolatków, zdenerwowanie spowodowane niedoborem magnezu i „konar, który nie płonie" – to niektóre z nieistniejących jednostek chorobowych, wprowadzone do powszechnej świadomości przez reklamy suplementów diety. Zdaniem aptekarzy bez zmiany prawa, które umożliwiałoby skuteczne karanie za nieuczciwą reklamę, pacjenci będą wprowadzani w błąd, a producenci suplementów zwiększą miliardowe obroty.

Polskie eldorado

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Sędzia Trybunału Stanu: Tusk i Żurek naciskają na Trybunał i jego członków
Sądy i trybunały
Przemysław Rosati: sprawa immunitetu Manowskiej nie jest formalnie zamknięta
Sądy i trybunały
Jak doszło do środowej uchwały Izby Pracy? Winni Prusinowski i Miąsik
Nieruchomości
Rząd zmienia przepisy o spółdzielniach i wspólnotach. Oto szczegóły
Prawo w Polsce
Kto w razie wojny może w pierwszej kolejności trafić do wojska?
Reklama
Reklama