Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.07.2018 20:02 Publikacja: 11.07.2018 20:02
Prof. dr hab. n. med. Paweł Buszman kardiolog, ekspert i Prezes Zarządu Polsko-Amerykańskich Klinik Serca
Foto: archiwum american heart of poland
Raporty GUS potwierdzają znaczny wzrost śmiertelności w trakcie roku do poziomu najwyższego od początku lat 90. Co jest przyczyną dodatkowych zgonów? Nie mieliśmy epidemii grypy, katastrof naturalnych zbierających śmiertelne żniwo, nie było wojny ani skokowego zwiększenia śmierci na nowotwory, na które z reguły umiera się powoli. Mamy za to w Polsce jeden z najwyższych współczynnik umieralności na choroby sercowo-naczyniowe w Unii Europejskiej.
Jedną z przyczyn dużej zapadalności na udary i zawały jest pogarszająca się jakość środowiska, w którym żyjemy, w szczególności coraz bardziej zanieczyszczone powietrze. Badania potwierdzają korelację pomiędzy zwiększeniem narażenia na pyły zawieszone, ozon, związki siarki i azotu a wzrostem występowania udarów, zawałów oraz przyspieszonej miażdżycy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Resort zdrowia rozważa likwidację możliwości wykonywania zawodu lekarza na terenie Polski przez medyków z Ukrain...
Od ponad 20 lat Forum Rynku Zdrowia gromadzi decydentów, ekspertów, menedżerów i przedstawicieli środowisk pacje...
Nowe badania zaprezentowane na Kongresie Europejskiego Towarzystwa Neuropsychofarmakologii (ECNP) w Amsterdamie...
ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, obrosło mitami. Wielu osobom kojarzy się z...
Szacunki zakładają, że na śródmiąższowe choroby płuc cierpi ok. 27 tys. Polaków. Leczonych jest ok. 6 tys. Ziden...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas