Nie bójmy się mówić rzeczy niepopularnych

Medycyna sercowo-naczyniowa w Polsce jest dziedziną bardzo efektywną kosztowo, przynosi konkretne wymierne korzyści. Tak było przed obniżkami wycen i tak jest po obniżkach. Czy tak będzie nadal? Prawdopodobnie nie. Jeśli przekroczy się pewien minimalny próg wyceny, osiągnięcie dobrych efektów nie będzie już możliwe.

Publikacja: 03.09.2018 22:30

Nie bójmy się mówić rzeczy niepopularnych

Foto: materiały prasowe

Dobrym przykładem jest procedura złożonej angioplastyki naczyń wieńcowych, którą można wykonać zamiast inwazyjnego zabiegu kardiochirurgicznego wszczepienia bajpasów. Była ona wyceniana na poziomie ok. 16 tys. zł, podczas gdy bajpasy na ok. 22 tys. zł. Po drastycznej obniżce wyceny procedur, zamiast wykonać małoinwazyjny zabieg angioplastyki, musimy wysyłać pacjentów na droższą i bardziej inwazyjną operację wszczepienia bajpasów.

 W efekcie kolejka do tego zabiegu wydłużyła się już średnio do sześciu miesięcy. By nie zaprzepaścić osiągnięć polskiej kardiologii, wyceny świadczeń powinny wrócić przynajmniej do poziomu sprzed obniżek. Rozwój kardiologii hamować będzie również wykluczenie z sieci szpitali poziomu sercowo-naczyniowego.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zdrowie
Europa potrzebuje popytu na innowacje
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Zdrowie
Nowe świadczenie dla pacjentów z SM
Zdrowie
Stwardnienie rozsiane to nie wyrok
Zdrowie
SM nie musi oznaczać niepełnosprawności
Zdrowie
Waldemar Malinowski, prezes OZPSP: Bez korekty ustawy podwyżkowej wszystko się zawali, łącznie z NFZ-em