Aktualizacja: 31.03.2020 22:53 Publikacja: 31.03.2020 21:00
Foto: AFP
Jak wygląda pana odosobnienie?
Szaleję! Mam w domu rower z trenażerem, gumy rezystancyjne, piłki lekarskie i hantle. To zestaw ratunkowy, który pozwala mi podtrzymywać możliwości treningowe. Dzięki hipoksji przedłużam sobie pobyt w górach. Mam maseczkę, którą zakładam w ciągu dnia na 30 minut. Spada wówczas natlenienie krwi, organizm doznaje szoku i zaczyna produkować więcej czerwonych krwinek. Efekt jest taki, jakbym był na wysokości 5 tysięcy metrów.
„W swojej długiej historii nieraz walczyła o niepodległość i tak jest kojarzona w świecie. Powtarzam, to bogate...
W Holandii już od lat 80. XX w. zaczęli się pojawić biskupi męczennicy, atakowani przez różne ośrodki opinii pub...
Medialne młotkowanie niebiorących udziału w wyborach ma charakter klasistowski – oto elity kraju zawstydzają tyc...
Kwitną kasztany, piszą się matury, a kampania wyborcza osiąga poziom najgłębszych pokładów kopalni węgla kamienn...
Najbliższy rok będzie kluczowy zarówno dla Węgrów, jak i dla Unii Europejskiej. Tylko przejrzyste i stanowcze dz...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas