Czy jest górny pułap zarobków menedżerów? U Daimlera tak

Niemiecka gospodarka ma rekordowe obroty. Czy to oznacza, że rekordowe będą także gratyfikacje menedżerów?

Aktualizacja: 11.02.2018 07:38 Publikacja: 11.02.2018 07:33

Czy jest górny pułap zarobków menedżerów? U Daimlera tak

Jak podaje niedzielne wydanie FAZ, szef Daimlera Dieter Zetsche dotarł już do górnego pułapu wynagrodzeń w koncernie. Z rekordowych obrotów i zysków koncernu obliczyć można jego gratyfikację, która w roku obrachunkowym 2017 musi wynieść kilkanaście milionów euro. Lecz prawdopodobnie aż tyle pieniędzy nie trafi na jego konto, ponieważ koncern niedawno wprowadził ograniczenia w wynagrodzeniach dla menedżerów. Zgodnie z zasadą ustaloną przez radę nadzorczą, Zetsche zarobił co prawda więcej niż w roku poprzednim, kiedy na konto przelano mu prawie 8 mln euro, lecz teraz będzie to mniej niż dopuszczalne 10 mln. Dokładne liczby ujawnione zostaną 13 lutego wraz ze sprawozdaniem z działalności za rok 2017.

Według obliczeń gazety „Die Welt” szefowie koncernów notowanych w Dax i MDax w roku 2016 przeciętnie zarabiali 3,2 mln euro rocznie. Według obliczeń firmy doradczej Willis Towers Watson szefowie przedsiębiorstw notowanych w Dax przeciętnie zarabiali nawet 5,5 mln euro.

 

Rekordowe zarobki szefa SAP

Prym wiódł w tej dziedzinie szef koncernu SAP Bill McDermott, który zarobił 11,9 mln euro, czyli więcej niż Zetsche. Trzecim z czołówki był szef Heidelbergcement Bernd Scheifele, który otrzymał 7,2 mln euro.

Jeżeli doliczy się do tego świadczenia pracodawców z tytułu zabezpieczenia emerytalnego i innych - a taki model obliczeń stosuje HKP Group analizując wynagrodzenia menedżerów - zarobki te wyglądają jeszcze lepiej. Według tych obliczeń McDermott zarobił 15,3  mln euro, Zetsche 13,8 mln, a Scheifele 10 mln.

Jakby na to nie spojrzeć, szefowie koncernów Dax zarabiają krocie. Jak obliczył brytyjski think tank High Pay Center bossowie koncernów Dax już 5 stycznia br., czyli po 3,5 dnia roboczego zarobili tyle, ile wynoszą roczne pobory przeciętnie zarabiającego pracownika w Niemczech.

 

Jak podaje niedzielne wydanie FAZ, szef Daimlera Dieter Zetsche dotarł już do górnego pułapu wynagrodzeń w koncernie. Z rekordowych obrotów i zysków koncernu obliczyć można jego gratyfikację, która w roku obrachunkowym 2017 musi wynieść kilkanaście milionów euro. Lecz prawdopodobnie aż tyle pieniędzy nie trafi na jego konto, ponieważ koncern niedawno wprowadził ograniczenia w wynagrodzeniach dla menedżerów. Zgodnie z zasadą ustaloną przez radę nadzorczą, Zetsche zarobił co prawda więcej niż w roku poprzednim, kiedy na konto przelano mu prawie 8 mln euro, lecz teraz będzie to mniej niż dopuszczalne 10 mln. Dokładne liczby ujawnione zostaną 13 lutego wraz ze sprawozdaniem z działalności za rok 2017.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?
Wynagrodzenia
Polacy zarobków nie ujawniają nawet najbliższym